To niezwykła przygoda móc Państwu prezentować zdjęcia powojennej Warszawy z rodzinnego archiwum. Odgadywanie kolejnych konkursowych zagadek i próba powtórzenia podobnego ujęcia to dla czytelników „Życia Warszawy” ciekawa fotograficzna zabawa. Dla mnie kolejna okazja przypomnienia niedawnej historii miasta i jego odbudowy, a przede wszystkim obcowanie z fotografiami ojca i zapiskami pomagającymi dokładnie umiejscowić uwieczniony na zdjęciu obiekt w miejscu i w czasie.