Kryzysowe kosmetyki - część druga
Kosztują zaledwie kilka, kilkanaście złotych, możesz je kupić w drogerii lub aptece. Można je zastosować nie tylko zgodnie z instrukcją. Jeśli nasze zeszłotygodniowe rady przypadły Ci do gustu, przeczytaj drugą część naszego poradnika.
Algi, glinki
Są składnikami wielu drogich kosmetyków np. kremów maseczek przeciwtrądzikowych, przeciwzmarszczkowych, wygładzających. Kosmetyki zawierają te składniki w niewielkich ilościach i nie zawsze działają skutecznie. Ale algi np. niebieskozieloną spirulinę czy glinki (zieloną, białą, żółtą, czerwoną różową) można kupić też w czystej postaci i samodzielnie zrobić z nich maseczki.
Spirulina nie pachnie zbyt zachęcająco i w niewprawnych rękach może zabrudzić na zielono pół łazienki, ale trudy stosowania są niczym w porównaniu z efektami. Cera po takiej maseczce jest odświeżona, nawilżona, mniej się przetłuszcza.
Spirulina działa na skórę jak serum, które maksymalnie i natychmiast po kuracji poprawia ukrwienie, reguluje czynności gruczołów łojowych, poprawia koloryt skóry oraz jej wygląd. Przy tym pomaga regulować równowagę kwasowo - zasadową, dzięki czemu cera staje się elastyczna. Wzmacnia naczynia krwionośne, chroniąc je przed pękaniem.
Spirulina nie tylko skutecznie zapobiega powstawanie na skórze czerwonych "pajączków", ale również wzmacnia płaszcz wodni-lipidowy skóry, który chroni ją przed szkodliwym wpływem środowiska. Dzięki właściwością odżywczym i ściągającym pory, maseczka z alg nakładana jest np. po zabiegach oczyszczających skórę lub do zabiegów mających na celu maksymalne odżywienie skóry.
Proszek można kupić w sklepach internetowych z półproduktami do robienia kosmetyków (np. www.biochemiaurody.com, www.zrobsobiekrem.pl). Można ją mieszać z wodą, mlekiem, jogurtem, dodawać do kąpieli.
Glinka zielona nadaje się szczególnie do pielęgnacji cery tłustej i trądzikowej. Posiada silne własności odłuszczające, matujące, oczyszczające i lekko złuszczające skórę. Działa przeciwzapalne, przyśpiesza gojenie skóry, rmineralizuje ją i oczyszcza z toksyn. Można ją kupić w postaci proszku albo pasty w aptekach i drogeriach.
Kwas hialuronowy
Przebój kosmetyczny ostatnich lat. Składnik drogich kremów. Nawilża, zapobiega zmarszczkom. Można go kupić w czystej postaci w sklepach internetowych z półproduktami kosmetycznymi za klika złotych. Można nakładać bezpośrednio na skórę albo dodawać do wszystkich używanych kosmetyków: kremów, olejków, toników, mleczek, produktów do włosów.
Jest nietłusty, nie zatyka porów, dlatego świetnie nadaje się także do tłustej, przesuszonej kosmetykami skóry. Za kilka złotych możemy mieć najbardziej pożądany składnik nawilżający i wzbogacić nim używane kosmetyki. Świetnie nadaje się też do robienia maseczek z algami czy glinkami.
Baza pod cienie do oczu
Najdroższy kosmetyk w zestawieniu, kosztuje 30-40 zł, warto jednak raz wydać większą sumę, szczególnie jeśli malujemy na co dzień oczy cieniami. Do powieki pomalowanej bazą cienie lepiej się przyklejają, kolory zyskują intensywność, a makijaż utrzyma się dosłownie cały dzień lub noc, cień nie będzie się gromadził w załamaniu powieki.
- W kryzysie nie stać mnie na tanie rzeczy - żartuje 30-letnia Monika. - Na drogie cienie też nie, dlatego wolę kupić porządną bazę, a do niej dokupić kilka tańszych cieni, w zależności od humoru czy stroju. Na bazie każdy cień trzyma się do wieczora, nie mam więc wyrzutów sumienia, że wydałam na jeden cień kilkadziesiąt złotych, a zniknął on z twarzy jak taki za kilka.
Proponujemy: bazy pod cienie Artdeco, Sephora
Jeszcze więcej o zdrowiu, urodzie i modzie znajdziesz w serwisie uroda.zyciewarszawy.pl
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.