Nasz test: Ziaja Kozie Mleko - nawilżanie ciała
W zeszłym tygodniu nasze testerki opowiadały o swoich doświadczeniach z kosmetykami do pielęgnacji dłoni i paznokci z serii Ziaja Kozie Mleko. Dzisiaj przyszedł czas na masło i mleczko do ciała Ziaja Kozie Mleko.
Magda:
testowała masło do ciała Ziaja Kozie Mleko
Masło do ciała "Kozie Mleko - mleczna regeneracja" firmy Ziaja zamknięte jest w prostym, ale estetycznym opakowaniu o charakterystycznym dla tej firmy kształcie. Preparat jest łatwo dostępny, bardzo dobrze się dozuje, dzięki czemu nic się nie zmarnuje.
Preparat jest solidnym gęstym kremem do ciała o ładnym, faktycznie jakby mlecznym zapachu. Bardzo dobrze i szybko się wchłania, nie lepi się, więc bez obaw można go użyć rano, przed założeniem ubrania.
Preparat nieźle nawilża i natłuszcza skórę; pozostawia świeży zapach, który długo się na niej utrzymuje. Skóra jest sprężysta i przyjemnie "aksamitna" w dotyku. Masło doskonale działa też na podrażnienia, które zostają na mojej mojej skórze po kontakcie z warszawską wodą z kranu.
Jeśli do tego wszystkiego dodać rewelacyjnie niską cenę, to masło firmy Ziaja jest świetnym pomysłem na codzienną pielęgnację ciała.
Opakowanie: 4
Zapach: 5
Konsystencja: 4
Działanie: 4
Ocena ogólna: 4,25
Karolina:
testowała masło do ciała Ziaja Kozie Mleko
Od lat mam problem z wysuszoną skórą. Zwykłe balsamy do ciała nie tylko nie nawilżają odpowiednio skóry, ale przez dłuższy czas pozostawiają uczucie wysuszenia. Nie mogę też stosować kosmetyków o intensywnym, owocowym zapachu.
Masło do ciała z mleka koziego, do pewnego stopnia wychodzi naprzeciw moim oczekiwaniom. Po kilku dniach skóra stała się coraz lepiej nawilżona, zaczęła odzyskiwać swoją pierwotną elastyczność. Ustąpiło też poczucie wysuszenia, co jest niezwykle istotne w przypadku skóry z tendencją do zmian atopowych.
Spokojnie mogę polecić masło do ciała nawet alergikom.
Minusem jest jedynie zbyt intensywny, moim zdaniem, zapach, niejednoznacznie kojarzący się z naturalnym mlekiem kozy. Opakowanie estetyczne, poręczne, praktyczne.
Opakowanie: 5
Zapach: 3
Konsystencja: 5
Działanie: 4
Ocena ogólna: 4
Natalia:
testowała mleczko do ciała do skóry suchej i normalnej Ziaja Kozie mleko
Odżywcza emulsja do ciała z serii Ziaja Kozie Mleko ma płynną, bardzo lekką konsystencję, dzięki czemu idealnie nadaje się dla wszystkich pań, które tak jak ja nie przepadają za smarowaniem się kosmetykami typu "masło do ciała". Mleczko posiada delikatny, kremowy zapach, który jeszcze długo po nałożeniu utrzymuje się na skórze.
Usatysfakcjonował mnie zarówno zapach, jak i konsystencja oraz bardzo poręczne opakowanie z dozownikiem. Kosmetyk nie do końca jednak sprostał właściwej pielęgnacji skóry suchej. Mleczko zaadresowane do osób o skórze normalnej oraz suchej sprawdzi się lepiej tylko u tych pierwszych.
Kosmetyk nie zawiera barwników, ani parabenów, może być stosowany przez alergików.
Opakowanie: 5
Zapach: 5
Konsystencja: 5
Działanie: 3
Ocena ogólna: 4
Małgosia:
testowała mleczko do ciała do skóry suchej i normalnej Ziaja Kozie mleko
Balsamy i mleczka do ciała należą do tych kosmetyków, których nie może zabraknąć w moim podręcznym zestawie pielęgnacyjnym. Wszystko przez wyjątkowo wrażliwą i przesuszającą się skórę, której potrzebna jest codzienna intensywna dawka nawilżania.
I choć mleczko do ciała Kozie Mleko daje mnóstwo pozytywnych efektów - wygładza i zmiękcza skórę, nie lepi się, ma przyjemny zapach, łatwo je dozować - to najważniejszego efektu nie osiąga.
Nawilżenie, które czuć chwilę po zastosowaniu kosmetyku w partiach mocniej przesuszonych, szybko ustępuje. Nawet regularne stosowanie nie przynosi skutku - mimo gwarancji producenta.
Mleczko świetnie sprawdza się za to w partiach ciała, gdzie dominuje "skóra normalna". Zmiękcza naskórek, wygładza, odżywia. A wszystko to w przyjemnych "okolicznościach przyrody" - wygodnego dozowania i szybkiego wchłaniania nielepkiego kosmetyku.
Opakowanie: 4,5
Zapach: 4
Konsystencja: 5
Działanie: 3
Ocena ogólna: 4
Jeszcze więcej o zdrowiu, urodzie i modzie znajdziesz w serwisie uroda.zyciewarszawy.pl
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.