Tysiące worków z piaskiem, nerwowe monitorowanie wałów i zerkanie na wodowskaz. Warszawa przygotowuje się do kolejnej fali powodziowej – w środę nad ranem poziom Wisły o 130 cm przekroczy stan alarmowy i sięgnie 780 centymetrów. Na szczęście tak wysoka woda ma się utrzymywać krócej niż poprzednio.