– Byłam na początku stycznia na Balu Mistrzów Sportu w Marriotcie. Tam jednak panował tłok na sali i na parkiecie. W Arenie Ursynów jestem po raz drugi i ponownie jestem zaskoczona, że w hali sportowej też można stworzyć tak wspaniałe warunki do karnawałowej zabawy. Jest elegancja, rozmach i przede wszystkim duży luz. Dosłownie i w przenośni – oceniała piątkowy bal przewodnicząca kapituły, trzykrotna mistrzyni olimpijska i członkini MKOl Irena Szewińska.