Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z
innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach
prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego
użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany
ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci
urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.
Piotr Szymaniak
23-12-2008, ostatnia aktualizacja 01-01-2009 21:48
Właściwie nie pamiętam, kiedy ojciec robił te wszystkie zdjęcia. Poświęcał nam bardzo dużo czasu, więc nie wiem, jak znajdował jeszcze chwile na fotografowanie – zastanawia się Jerzy Pytko, wspominając swojego ojca Leopolda. To on zapoczątkował rodzinną pasję fotografowania. Teraz archiwum liczy ponad 50 tys. zdjęć. Ale nie są to fotografie z imienin u cioci. Na większości z nich widać po prostu miasto. Takie, jakim w danym momencie było.
*Pierwsze urodziny prawnuka Juliusza w październiku 2005 r. Na zdjęciu męski ród Pytków: senior Leopold, syn Jerzy, wnukowie Mateusz i Łukasz, prawnuk Juliusz. To jedno z ostatnich zdjęć twórcy rodzinnego archiwum