86 milionów na korki
System sterowania ruchem może objąć Pragę i pozostałą część Śródmieścia. Warszawa ma szansę na dotację z UE.
Uprzywilejować komunikację miejską i zmniejszyć korki – to cele systemu sterowania ruchem. Służą do tego czujniki ruchu w asfalcie, kamery nad jezdniami i sygnalizatory sterowane przez program komputerowy, który reaguje na zmieniające się warunki drogowe. Na razie działa bez większych efektów wzdłuż Al. Jerozolimskich i Wisłostrady.
Sterowanie na Pradze
– Planujemy objąć systemem dodatkowe 152 skrzyżowania. Jeśli się uda, sterowanie ruchem będzie działać w całym Śródmieściu i na Pradze – mówi rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Adam Sobieraj.
Wszystko zależy od tego, czy Warszawa wywalczy dotację z UE na ten cel. Drugi etap zarządzania ruchem ma kosztować 101 mln zł.
– Ubiegamy się o 86 mln zł z programu „Infrastruktura i Środowisko”, którym zarządza Ministerstwo Infrastruktury – mówi dyrektor miejskiego Biura Funduszy Europejskich Michał Olszewski.
W skali całej Polski na systemy teleinformatyczne do podziału jest łącznie 540 mln zł. Dotacje na systemy sterowania ruchem dostały m.in. Trójmiasto, Śląsk, Wrocław i Poznań. Od Warszawy zostały ocenione wyżej, bo w przypadku tych miast prace były bardziej zaawansowane.
Stolica znajduje się „tuż pod kreską”, czyli na pierwszym miejscu listy rezerwowej – przed Legnicą i Jastrzębiem--Zdrojem. Warszawa dostanie pieniądze, jeśli inne miasta wydadzą mniej dzięki oszczędnościom w przetargach albo dotacje zostaną im odebrane w wyniku inwestycyjnych nieprawidłowości.
Pierwsze rozczarowanie
Wtedy ZDM ogłosi przetarg na wykonawcę drugiego etapu. Drogowcy planują inwestycję na lata 2011 – 2014. Jak zapewniają, system ma formułę otwartą – drogowcy nie są wcale skazani na twórcę pierwszego etapu, czyli Siemensa.
Niemiecki koncern w 2008 r. zainstalował zarządzanie ruchem na 37 skrzyżowaniach w Al. Jerozolimskich, na Wisłostradzie i Powiślu. Koszt to 34 mln zł.
Efekt był rozczarowujący, bo korki urosły. Wykonawca bronił się, że objęty systemem obszar jest zbyt mały. Komputer ogłupiali też uczestnicy ruchu, którzy nie stosowali się do wskazań sygnalizacji.
Według prof. Wojciecha Suchorzewskiego z Politechniki Warszawskiej, sterowanie korkami to z punktu widzenia Euro 2012 ważniejsza inwestycja niż obwodnica czy druga linia metra. Ale na Euro drugiego etapu sterowania nie będzie.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.