105 zostaje, 8 do likwidacji

Zyskają Bemowo 
i Białołęka. Po otwarciu II linii metra zmienią się trasy autobusów i tramwajów.

ZTM przemodelował całą sieć komunikacji miejskiej na osi wschód–zachód. – Jest to związane z uruchomieniem centralnego odcinka II linii metra – tłumaczy wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.

Nowy rozkład jazdy zacznie obowiązywać, gdy na odcinku od ronda Daszyńskiego do Dworca Wileńskiego ruszy metro. Kiedy to nastąpi?

– Kontrakt na budowę metra przewiduje zakończenie inwestycji 30 września, nie mam sygnałów, aby był on zagrożony. Potem będą odbywały się odbiory techniczne. Mam nadzieję, że metro ruszy w tym roku – dyplomatycznie mówi Wojciechowicz.

Opozycja przypomina, że 
16 listopada odbędą się wybory samorządowe i do tego czasu prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie chciała przeciąć wstęgę w metrze.

Warto było protestować

Nowy rozkład jazdy zostanie ogłoszony na kilka dni przed startem II linii metra. – Jednak niektóre autobusy i tramwaje wyjadą na nowe trasy już wtedy, gdy zostaną oddane do użytku nowe ulice – zastrzega Andrzej Franków, dyrektor pionu przewozów ZTM. To oznacza np., że jeżeli za dwa tygodnie otwarta zostanie ul. Prosta, pojadą nią tramwaje linii 10, a także autobusy ekspresowej linii E-5.

– Przeprowadziliśmy konsultacje, po zakończeniu których wypracowaliśmy nowy, optymalny układ sieci komunikacji miejskiej. Wiele linii autobusowych i tramwajowych powróci na trasy sprzed budowy, trasy kilku zostaną nieznacznie skorygowane lub skrócone. Nowością, na której najbardziej skorzystają pasażerowie, będą linie dowozowe do stacji metra – mówi Jacek Wojciechowicz.

Koncepcję zmian ogłoszono w maju. Wzbudziła wiele emocji wśród pasażerów. Urzędnicy organizowali spotkania z mieszkańcami, zbierali opinie w specjalnych namiotach ustawianych przy stacjach metra, uwagi można było im wysłać e-mailem (ZTM dostał ich 2 tys.).

Buntowali się zwłaszcza mieszkańcy Jelonek (pisaliśmy o tym w „Rz"), bo ZTM chciał skrócić trasę niezwykle popularnego autobusu linii 105. Mieszkańcy Bemowa chcieli także przywrócenia zlikwidowanego kilka lat temu autobusu 506. Protestowali też przeciwko likwidacji tramwajowej linii 8. – Niektóre propozycje pasażerów uwzględniliśmy – mówi Wojciechowicz.

Jak ogłosił wczoraj ZTM, 105 nie zmieni swojej trasy, podobnie stanie się z autobusami linii 102 (w tym przypadku przeciwko zmianie trasy protestowali studenci mieszkający na Grochowie), a także 160, 166, 718 i 738.

Nie wszystko jednak się udało. ZTM nie ugiął się przed protestami i zdecydował się zlikwidować linię 8 (dziś kursuje z osiedla Górczewska na Grochów).

Uruchomi za to dwie nowe linie tramwajowe – 11 (pojedzie z osiedla Górczewska do pl. Narutowicza) i 13 (Kawęczyńska – Nowe Bemowo). Na razie 11 ma częściowo zastąpić likwidowaną 8. Po uruchomieniu nowego torowiska na Bemowie (trwa tam budowa) zostanie jednak skierowana na trasę do metra Młociny.

Nowe ekspresówki

Aby dowieźć większą liczbę pasażerów do metra, miasto uruchomi nowe linie autobusowe: 155 (Koło – pl. Zawiszy), 202 (Gocławek Wschodni – metro Stadion), E-3 (Targówek – metro dw. Wileński), E-5 (os. Górczewska – rondo Daszyńskiego) i E-7 (osiedle Derby – metro Dworzec Wileński). Linie ekspresowe będą kursować co 8–10 minut.

Najciekawiej wygląda rozwiązanie dla mieszkańców osiedla Derby na Białołęce. Autobusy linii E-7 rano będą jeździły tylko w kierunku stacji metra dw. Wileński, a po południu tylko w kierunku osiedla Derby.

Na swoje stare trasy sprzed budowy metra powrócą tramwaje siedmiu linii: 3, 4, 6, 10, 18, 25 i 26. Zmienią się natomiast trasy linii 22 i 28. Na swoich obecnych trasach pozostaną tramwaje 20 i 41.

Zmieni się częstotliwość kursowania linii 23. Bez zmian będą kursowały: 1, 2, 7, 9, 14, 15, 17, 27, 33 i 35.

Autobusy linii 109 wrócą na trasę sprzed budowy metra. Trasy autobusów linii 125, 187 i 805 zostaną skrócone. Inaczej pojadą autobusy linii 159, 174, 178, 338, 518, 512 i 527.

Szczegóły dotyczące zmian 
w komunikacji na www.zw.com.pl i na www.rp.pl/warszawa