Warszawa: Schrony Festung Warschau
Schron odkryty na placu Zbawiciela podczas prac przy torowisku tramwajowym jest jednym z wielu, które zbudowali w mieście Niemcy tworzący linię obrony przed atakującą Armią Czerwoną. Szacuje się, że podobnych obiektów na terenie Warszawy jest kilkadziesiąt – warto poszukać ich na własną rękę, zwłaszcza najlepiej zachowanych na Woli, Żoliborzu i Ochocie.
Po powstaniu warszawskim w obliczu szybkiego nadejścia wojsk sowieckich władze okupacyjne przystąpiły do budowania linii obronnej w postaci systemu pierścieni typu Ringstand 58c – takich, jak odkryty przy pl. Zbawiciela. Nazywane potocznie tobrukami wzięły nazwę od tego, że Niemcy oparli swój pomysł na włoskim projekcie stosowanym pod Tobrukiem. Schron – a właściwie stanowisko do prowadzenia ognia – miał żelbetonowe ściany o grubości od 40 do 80 cm, wkopany był w ziemię i jako, że niewiele wystawał ponad grunt był bardzo trudny do zniszczenia.
Łańcuch takich umocnień został zbudowany wokół centrum Warszawy przy najważniejszych trasach i obiektach. Od Cytadeli biegł al. Wojska Polskiego wzdłuż linii kolejowej przy Dworcu Gdańskim aż do Dworca Zachodniego. Przez Ochotę docierał do Wisły, a Powiślem ciągnął się znów do Cytadeli.
Ten z pl. Zbawiciela znajdzie najprawdopodobniej swoje miejsce na terenie Cytadeli. Do Muzeum Powstania Warszawskiego trafił już wcześniej schron bojowy, który stał na skrzyżowaniu ulic Kruczej, Pięknej i Mokotowskiej. Na wale fortu Traugutta od strony ul. Bonifraterskiej znajduje się jeden z tych położonych najbliżej Cytadeli. Inny znany schron znajduje się w al. Wojska Polskiego przy pl. Inwalidów, drugi z nadbudówką na ul. Wojska Polskiego przy ul. Felińskiego. Na Górczewskiej i Obozowej należy szukać schronu przy nasypie wiaduktu kolejowego. Na rogu al. Niepodległości i Nowowiejskiej za skrzyżowaniem przy murku przed budynkiem wojskowym betonowa budowla z zamurowanymi otworami strzelniczymi to właśnie tobruk.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.