Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Programowo nienowocześni

Maciej Stempurski 15-04-2011, ostatnia aktualizacja 15-04-2011 14:03

Belle & Sebastian, Stodoła, ul. Batorego 10, bilety: 110 – 125 zł, informacje: www.stodola.pl, tel. 22 825 60 31, wtorek (19.04), godz. 20

Utwory Belle  & Sebastian powodują, że od razu przenosimy się w epokę dzieci kwiatów, kontestacji, protest songów i radosnego, bezpretensjonalnego muzykowania
źródło: Materiały Promocyjne
Utwory Belle & Sebastian powodują, że od razu przenosimy się w epokę dzieci kwiatów, kontestacji, protest songów i radosnego, bezpretensjonalnego muzykowania

Warszawska publiczność jako jedyna w Polsce będzie miała okazję zobaczyć na żywo szkocką formację Belle & Sebastian. Po raz pierwszy zagra grupa uważana za jedną z najważniejszych współczesnych formacji folkowych.

Dziś mówi się na taką muzykę indie pop albo twee pop, a tak naprawdę to stare jak świat, znane co najmniej od połowy lat 60. ubiegłego wieku, folkrockowe piosenki.

Utwory Belle & Sebastian powodują, że od razu przenosimy się w epokę dzieci kwiatów, kontestacji, protest songów i radosnego, bezpretensjonalnego muzykowania. Brzmią w starym stylu, jak giganci tego typu grania: Simon & Garfunkel czy The Byrds, proponują nieskomplikowane piosenki zaaranżowane na akustyczne gitary grające proste akordy. Do tego wpadające w ucho melodie, często śpiewane na głosy. Gdzieś w tle słychać archaicznie brzmiące klawisze, trąbkę, skrzypce. Belle & Sebastian są programowo nienowocześni, za nic mają obowiązujące trendy, całą elektronikę, hip-hop i światową fascynację soulem.

Grupa z Glasgow zadebiutowała w 1996 r. albumem „Tigermilk" wydanym pierwotnie w minimalnym nakładzie tysiąca sztuk. Zespół założony przez wokalistę i gitarzystę Stuarta Murdocha oraz basistę Stuarta Davida przyjął nazwę od tytułu popularnej książeczki dla dzieci autorstwa Cecile Aubry.

Dużą popularność przyniosły mu dwie płyty: nagrana w 2000 r. „Fold Your Hands Child, You Walk Like a Peasant", która dotarła do pierwszej dziesiątki najlepiej sprzedających się płyt w Wielkiej Brytanii, i nominowana do Mercury Prize „Dear Catastrophe Waitress" (2003). Ostatni na razie album Belle & Sebastian ukazał się przed rokiem i nosi tytuł „Write about Love". Jako goście specjalni wystąpili na niej Norah Jones i aktorka Carey Mulligan.

We wtorek jako support usłyszymy polski duet Paula i Karol. Jeszcze rok temu znani byli tylko bywalcom niewielkich klubów, ale już w ostatnie wakacje wystąpili na ważnych polskich festiwalach. Niespełna pół roku temu wydali debiutancki album „Overshare".

 

Życie Warszawy

Najczęściej czytane