Jan Paweł II z naszych zdjęć
Małe legitymacyjne, zabawne wakacyjne lub rodzinne – do Centrum Opatrzności Bożej wpłynęło już ponad 5 tys. zdjęć od warszawiaków. Z nich będzie tworzony papieski portret.
Najbardziej ujmująca jest nieporadność w wysyłaniu zdjęć połączona z ogromną chęcią wzięcia udziału w naszej akcji – mówi Marek Drabik z Centrum Opatrzności Bożej.
I opowiada, jak to warszawiacy, zwłaszcza starsi, wysyłają skany o formacie A4, na których w górnym rogu widnieje maleńkie zdjęcie legitymacyjne.
– Dlatego apelujemy do młodych, by pomogli dziadkom czy rodzicom w wysłaniu do nas zdjęcia – mówi Piotr Gaweł prezes zarządu COB.
Popatrzy ze Świątyni
Po co potrzebne są te zdjęcia? 1 maja, w dzień beatyfikacji Jana Pawła II, zostaną umieszczone na wielkiej siatce o wymiarach 40 na 25 m w taki sposób, że utworzą portret papieża Polaka. Płachta zostanie powieszona na fasadzie budującej się Świątyni Opatrzności Bożej.
– W ciągu tygodnia wpłynęło już ponad 5 tys. zdjęć – mówi Gaweł. – Już z nich można by stworzyć portret naszego papieża. Ale liczymy, że będzie ich nawet kilkadziesiąt tysięcy. Specjaliści szacują, że zmieści się ich tam nawet pół miliona.
Pierwsza wersja portretu będzie gotowa na 1 maja, ale zdjęcia można przysyłać do końca maja. Finalny efekt zostanie zaprezentowany w Święto Dziękczynienia, 5 czerwca.
Portret powisi na świątyni kilka miesięcy. Później będzie dostępny w wersji elektronicznej w Muzeum Jana Pawła II i kardynała Stefana Wyszyńskiego powstającym w Świątyni Opatrzności Bożej. Jakie będą losy samej płachty, na razie nie wiadomo. Może zostanie podzielona i sprzedana na cegiełki.
– Zdjęcia, które do nas trafiły, są przeróżne – mówi Drabik. – Są legitymacyjne „główki”, ale też zabawne zdjęcia wakacyjne albo rodzinne, wielopokoleniowe. Już zaczynamy je komputerowo, na próbę, układać.
Pomysłodawcy projektu przyznają, że na planszy, która zawiśnie na świątyni, trudno będzie rozpoznać swoje zdjęcie. – Ale w muzeum chcemy stworzyć taką komputerową wersję, żeby każdy, kto przysłał zdjęcie, mógł się w papieskim portrecie odnaleźć – mówi Marek Drabik, współodpowiedzialny za projekt.
Żeby „wziąć udział” w papieskim portrecie, trzeba najpierw wysłać SMS na nr 72551 (2 zł netto). Następnie wejść na stronę www.portretjp2.pl i na nią wysłać zdjęcie. Konieczne jest podanie imienia i nazwiska. Zdjęcie można też wysłać MMS-em (ale najpierw trzeba wysłać SMS).
– Dochód z SMS-ów będzie przeznaczony na muzeum w Świątyni Opatrzności Bożej – mówi Gaweł. I dodaje, że wspólne zdjęcie to symboliczna identyfikacja warszawiaków, a właściwie Polaków, z przesłaniem, które nam pozostawił papież. – To także szansa, byśmy w obliczu beatyfikacji Jana Pawła II byli razem, choć często w rzeczywistości wiele nas dzieli – dodaje.
Papieska ciuchcia
W dniu beatyfikacji o godz. 9 zostanie przed Świątynią Opatrzności Bożej odprawiona msza św. Po niej, na telebimach, będzie można śledzić uroczystości z Watykanu. Po zakończeniu transmisji na placu przy świątyni powstanie papieskie miasteczko dla najmłodszych. Będzie po nim jeździła ciuchcia, która zatrzyma się na symbolicznych stacjach, np. Wadowice, Kraków, Rzym. Tam dzieci poznają historię życia Karola Wojtyły. Pod świątynię podjedzie także historyczny papamobile z 1979 r.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.