Policjant rymuje, obciachu nie czuje
Funkcjonariusz drogówki zrymował opisy znaków drogowych. Chce, by wierszyki trafiły do szkół. Językoznawca twierdzi stanowczo: – To grafomania.
„Żyrafa na rowerze/Do przejazdu niech się nie bierze” – znak B-16, zakaz wjazdu pojazdów o wysokości ponad 3,5 m. Albo: „Ani chwili nie ma stania/Tutaj jest zakaz zatrzymywania” – znak B-36, zakaz zatrzymywania się. Lub: „Tutaj w lewo albo w prawo/Na wprost jazdy nie ma/I to nie jest ściema” – znak C-8, nakaz jazdy w prawo lub w lewo.
To twórczość policjanta z krakowskiej drogówki Dariusza Kusia. Rymami częstochowskimi potraktował wszystkie znaki z Kodeksu ruchu drogowego. Uczą się ich już uczniowie szkół krakowskich, ale policjant chce, by w stolicy wierszyki też trafiły do szkół.
– Rymuję od czasów liceum. To trudna sztuka, by sens zawrzeć w czterech wersach. Czasem wychodzą mi perełki, ale nie zawsze – przyznaje Kuś. Dodaje, że ze 180 znaków najtrudniej było mu znaleźć rymy do informacyjnych. Chciałby wydać rymowanki, ale nie ma pieniędzy. – Mogliby je wykorzystywać inni policjanci w pracy albo nauczyciele – dodaje Dariusz Kuś.
– Niektóre wierszyki mogłyby się sprawdzić. Małe dzieci potrzebują prostych skojarzeń – mówi Danuta Woźniak, dyrektor Przedszkola nr 34 przy ul. Emilii Plater. – Dzieci najmłodsze lubią takie rymowanki – dodaje Paweł Prusik, dyrektor SP nr 26 na Woli.
Z twórczością policyjną zapoznała się dr Anna Cegieła z Instytutu Polonistyki Stosowanej UW. Oto, co nam odpisała: „Przejrzałam materiał, ale nie jestem poruszona dogłębnie. Gdyby człowiek miał słuch i trochę wyczucia, mogłoby to się udać i posłużyć dzieciom w szkole. Tego płodu nie da się jednak potraktować poważnie – jest to grafomańskie, nieudolne i nie ułatwia zapamiętywania, a temu mają służyć wierszowanki. Doceniam intencje autora, ale efektów już nie. Tym bardziej że niektóre wierszyki nie są zrozumiałe dla nowicjusza.”
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.