Domy i ich ludzie
Losy przedwojennych warszawskich kamienic i ich lokatorów przedstawione zostały przez Magdalenę Stopę i Jana Brykczyńskiego w albumie Ostańce. Kamienice warszawskie i ich mieszkańcy.
Prawie rok temu opublikowaliśmy tekst Magdaleny Stopy o kamienicy przy ul. Wilczej 22 i zamieszkującym w niej od dziesięcioleci wybitnym mediewiście profesorze Henryku Samsonowiczu. Dziś ten sam tekst, wraz z ponad dwudziestką bliźniaczych, doczekał się wydania książkowego.
Pomysł Stopy był prosty. Wybrane kamienice, wybudowane na przełomie XIX i XX wieku, a w każdym razie przed II wojną światową, i te, które wojnę tę przetrwały, przedstawia przez pryzmat losów ich lokatorów. Narracja nie jest jednak najmocniejszą stroną albumu, chociaż podawane przez Stopę fakty są bardzo interesujące. Autorka szukała jednak osób najstarszych, schemat ich wypowiedzi jest więc zwykle identyczny: cudowne międzywojnie, koszmar wojny, beznadzieja PRL-u i złote lata po 1989 roku. To oczywiście prawda, ale podawana w identycznym, monotonno-refleksyjnym tonie, z czasem usypia. Na szczęście niezłą pobudką są tu zdjęcia autorstwa Jana Brykczyńskiego. I nie chodzi o fotografie samej architektury, ale o to, jak doskonale ich autor potrafi oddać kolejne warstwy historii miasta. Ot, choćby to zdjęcie, na którym zdewastowana kamienica przy ul. Waliców, wyłaniająca się z monotonii blokowiska Za Żelazną Bramą, na której ścianie wykonano olbrzymi mural „kamień i co”. Takie perełki pojawiają się niemal na każdej stronie książki i już choćby dla nich warto ją zdobyć. Tekst traktując jako ich uzupełnienie.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.