Choinki ponownie ogrzeją miasto

Choinki, wyrzucane po świętach przez mieszkańców Warszawy do śmietników, podobnie jak przed rokiem posłużą do produkcji ciepła i prądu w Elektrociepłowni Żerań.

Po ubiegłorocznych świętach Bożego Narodzenia, w ramach podobnej akcji zebrano ok. 23 tys. świątecznych drzewek, ważących łącznie 90 ton.

Akcję po raz drugi zorganizował wytwarzający ciepło dla Warszawy koncern Vattenfall, który zaprosił do udziału w niej największe firmy komunalne. W styczniu i w lutym przyszłego roku będą one zbierać wyrzucone przez mieszkańców stolicy drzewka.

- Choinki będą wykorzystane w kotłach elektrociepłowni jako paliwo, które posłuży do produkcji zielonej energii cieplnej na potrzeby Warszawy - powiedział rzecznik Vattenfalla Łukasz Zimnoch.

Choinki zostaną przerobione na biomasę i spalone w elektrociepłowni. Przedstawiciele firmy wyliczyli, że 100 ton choinek zastępuje ok. 60 ton węgla. Daje to ok. 920 gigadżuli ciepła, co wystarczy na ogrzanie 30 mieszkań o powierzchni 60 m kw. przez cały rok. 60 ton węgla może również dać 128 megawatogodzin prądu. To tyle, ile rocznie zużywa 50 rodzin.

Przed rokiem, dzięki spaleniu w elektrociepłowni choinek zamiast odpowiedniej ilości węgla, do atmosfery trafiło ponad 100 ton dwutlenku węgla mniej. Wartość energetyczna jednej tony choinek jest równa 0,6 tony węgla. Oznacza to, że każda tona choinek zamiast węgla to ok. 1200 kg mniej CO2. Zebrane w ubiegłym roku w Warszawie choinki odpowiadały 54 tonom węgla, co dało emisję CO2 mniejszą o ponad 100 ton.