Gmurkowie się nie dali
Urzędnicy mieli wczoraj zająć polubownie fragment działki potrzebny do poszerzenia ul. Powstańców Śląskich. Ale rodzina Gmurków w ostatniej chwili się rozmyśliła.
Na 14 maja – to już przyszły czwartek – został wyznaczony oficjalny termin eksmisji. Tego dnia na teren działki mają wejść drogowcy w asyście policji.
Członkowie rodziny Gmurków zasygnalizowali jednak urzędnikom, że są gotowi udostępnić teren przed eksmisją. Biuro Gospodarki Nieruchomościami podjęło wczoraj próbę wejścia „po dobroci“.
Plan runął, kiedy urzędnicy zapukali do furtki. Zgodę na wejście na teren posiadłości wyraziło tylko tylko dwóch z trzech właścicieli. Negocjacje trwały kilka godzin. W ich trakcie padło m.in. żądanie wyznaczenia kuratora, który reprezentowałby współwłaściciela przebywającego za granicą. Urzędnicy odeszli z kwitkiem.
– Teren zostanie zajęty siłą. Inwestycja ruszy w przyszły czwartek – mówi Małgorzata Gajewska, rzecznik Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych .
Próby poszerzenia Powstańców Śląskich trwają od 22 lat. Ulica zwężona jest do jednego pasa i wciąż się korkuje.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.