Stadion Narodowy mieści się w 300 segregatorach
W trzystu segregatorach mieści się projekt wykonawczy Stadionu Narodowego w Warszawie, który konsorcjum JSK Architekci-GMP-SBP przekazało w środę spółce Narodowe Centrum Sportu. Podczas konferencji dowiedzieliśmy się, jakie będą szczegóły wykończenia Stadionu.
- Cieszę się, że w kwestii budowy Stadionu Narodowego po raz kolejny dotrzymaliśmy zapowiadanego terminu. W umowie z firmą JSK Architekci była zapisana data 10 grudnia i tego dnia projekt wykonawczy jest gotowy - powiedział podczas uroczystości przekazania dokumentacji minister sportu i turystyki Mirosław Drzewiecki.
Minister podkreślił, że "widać w tym projekcie polskie serce". - Naszym celem jest zbudowanie obiektu, który będzie charakterystyczny i niepowtarzalny. Jak ktoś dostanie pocztówkę z jego widokiem, to od razu będzie wiedział, że to warszawski stadion - dodał.
- Nie chcemy betonowej bryły, jakie funkcjonują w wielu miejscach na świecie. Chcemy obiektu, z którego warszawiacy i Polacy będą dumni, a na razie wszystko wskazuje, że będzie to stadion wysokich lotów - przyznał Drzewiecki.
- Projekt wykonawczy to efekt naszej rocznej pracy - powiedział wiceprezes JSK Architekci Zbigniew Pszczulny, który przedstawił kilka szczegółów wykończenia Stadionu Narodowego.
Stadion będzie w tonacji beżowo-czerwonej
Czego mogliśmy dowiedzieć się o Stadionie Narodowym podczas konferencji?
Fasada Stadionu Narodowego będzie w tonacji beżowo-czerwonej, nawiązując do falującej polskiej flagi, a we wnętrzach dominować będą różnice odcieni szarości i brązu. Krzesełka będą również w kolorach szarym i czerwonym.
Plan zakłada, że krzesełka czerwone będą na górze, a szare na dole. Podobne rozwiązanie zostało zrealizowane na stadionach zbudowanych na igrzyska olimpijskie w Pekinie. Takie ułożenie krzeseł zapewnia optyczne wrażenie, że miejsc jest więcej. Miejsca będą również podgrzewane.
Stadion dzięki zadaszeniu będzie funkcjonował przez cały rok. Dach, którego stała powierzchnia wyniesie 55 tys. metrów kwadratowych, a dodatkowe 10 będzie rozsuwane. Rozsunięcie dachu będzie trwało około 20 minut. Plan zakłada również, że iglica będzie mogła ruszać się w pionie nawet o dwa metry, w praktyce więc dach stadionu będzie dobrze funkcjonował, nawet jeśli spadnie duża ilość śniegu.
Projekt wykonawczy Stadionu zakłada również błyskawiczne, bo maksymalnie trwające 8 minut, przeprowadzenie ewakuacji w sytuacji zagrożenia.
"Stadion ma służyć lata"
- Mam nadzieję, że ten obiekt będzie wspaniale służył kibicom nie tylko podczas Euro-2012, ale i przez wiele, wiele następnych lat - podkreślił wiceprezes JSK Architekci Mariusz Rutz.
Oficjalnego odbioru dokumentacji dokonał prezes nadzorującej budowę stadionu spółki Narodowe Centrum Sportu Rafał Kapler.
- Grudzień to dla nas bardzo pracowity okres i nawet tuż przed świętami nie możemy liczyć na taryfę ulgową. Jestem wdzięczny, że projekt wykonawczy Stadionu Narodowego trafia do nas w terminie i teraz będziemy mogli go zweryfikować, tak by w styczniu po uwzględnieniu naszych uwag udało się już przekazać wykonawcom - powiedział Kapler.
Jak dodał, jednocześnie są prowadzone prekwalifikacje wykonawców drugiego etapu budowy, który - zgodnie z harmonogramem - ma się rozpocząć w kwietniu 2009 roku i potrwa nieco ponad dwa lata.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.