Czary, skarby, mumie i miechy

Najwięcej atrakcji dla dzieci zorganizowanych zostanie przy Trakcie Królewskim. Trzeba będzie wybierać: Starówka, Łazienki, Wilanów...

Na Rynku Starego Miasta i Barbakanie od godz. 18 działać mają pracownicy Muzeum Historycznego m.st. Warszawy. Poprowadzą m.in. zajęcia dla dzieci (zbiórka przy pomniku Syrenki).

Niemało dziać się będzie w Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie przy ul. Freta 16 (na zdjęciu). W środku – eksperymenty i scenki z życia noblistki (odgrywane od godz. 20 do 22) oraz poszukiwanie skarbu. Przed kamienicą – pokaz mody nawiązujący do lat 1860 – 1935. A od godz. 22, dzięki animacji, fasada przeobrazi się w laboratorium.

Od godz. 18 ruch zacznie się w Zamku Królewskim i pałacu Pod Blachą, jednak na tamtejsze zajęcia i atrakcje – m.in. „Czary mistrza Twardowskiego" dla dzieci od trzech do sześciu lat, „W poszukiwaniu skarbów Bazyliszka" (dzieci z klas I – III) i bajkę „O Bazyliszku..." – obowiązują zaproszenia wydawane w punkcie informacji Zamku (godz. 10 – 17).

Muzeum Historii Polski (ul. Senatorska 35) zaprosi w plener przy Ogrodzie Saskim, tu m.in. układanie puzzli z obrazem Canaletta i edukacyjne gry z udziałem przebranych w stroje z epoki animatorów.

Muzeum Narodowe zorganizuje dla 6 – 10-latków wieczorynkę z opowieściami o mumiach i sarkofagach, muszkach i barankach oraz konserwatorskich receptach dla „chorych obrazów". Zapisy: tel. 621 10 31 wew. 227, godz. 9 – 15.

W Łazienkach Królewskich różnorodne warsztaty i atrakcje dla dzieci trwać mają od godz. 18 do 22. Wilanowskie Muzeum Pałac przeznaczyło na zajęcia rodzinne czas od 18 do 23. Czekają tu stanowiska rekonstruktorskie, a na nich m.in. gry językowe, zagadki i kalambury. Co pół godziny – od 18.30 do 19.30, na dziedzińcu przed pałacem „Malowane bajki na dobranoc" opowiadać będzie przedstawiciel Muzeum Bajek. O godz. 20 odegrany zostanie spektakl „Kot w butach".

Można też wybrać się z dziećmi do leżącego nieco na uboczu Muzeum Kowalstwa (ul. Przy Grobli 84). Pierwszy raz każdy chętny może nie tylko zobaczyć mistrza kowalskiego przy pracy, ale też zaciągnąć się do terminu, próbując sił przy kowadle.