Daleko jeszcze? Czym zająć dzieci w czasie podróży ****

Nie ma lekko, dziecku w podróży trzeba zapewnić zajęcie, bo inaczej nas zamęczy. Sposobów niemało na marudzącego pasażera znaleźli autorzy poręcznej książeczki. W sam raz nadającej się na wakacje. I na drogę – długą, dłuższą i krótką też.

Który z rodziców nie przeżył samochodowej (pociągowej, autokarowej, promowej, samolotowej... do wyboru) sceny, jak z filmu o Shreku? Komu nie zdarzyło się tracić cierpliwości (tłumić złość, opanowywać nerwowe tricki... też do wyboru), słysząc po raz kolejny pytanie: "Daleko jeszcze?".

Ponieważ tych, którzy podobne sytuacje przeżyli, a także tych, których one czekają, jest przeważająca liczba, zbiór przygotowany przez Marcina Przewoźniaka długo na księgarskich półkach leżeć nie powinien.

Proponuje do wyboru: wierszyki dla maluchów rozgadanych i zasłuchanych, piosenki dla rodziców odważnych lub tych, którym wszystko jedno, co o ich wokalnych poczynaniach pomyślą współpasażerowie. Ale to nie wszystko.

Spory rozdział podsuwa pomysły na: zgadywanki, wyliczanki i zadania na spostrzegawczość. Są też rebusy, kolorowanki, poszukiwania różnic na obrazkach oraz przypomnienie znanych, a wypchniętych z pamięci przez dorosłość gier – w "pomidora" i "słówka" (następny wyraz zaczyna się na ostatnią literę poprzedniego), "kamień-nożyce-papier" czy "ciepło-zimno".

Autorzy "Daleko jeszcze..." przydatne pomysły na zajęcie małego podróżnika podsunąć mogą w najbardziej newralgicznym momencie. Dlatego warto ich książeczkę mieć w wakacje pod ręką.

Daleko jeszcze? Czym zająć dzieci w czasie podróży

Marcin Przewoźniak, Agnieszka Sobich

Wyd. Zielona Sowa Kraków 2011