Ulica to nie jest miejsce dla dzieci
Małgorzata Mularczyk, prezes fundacji Wspólna Droga, która prowadzi kampanię „Oderwij dzieci od ulicy”.
Jaki jest cel kampanii, która właśnie rusza?
Małgorzata Mularczyk: Chcemy wyrównywać szanse dla dzieci zagrożonych wykluczeniem społecznym i marginalizacją. Żyje ich w Polsce 300 tys. Spędzają czas niemal wyłącznie wśród rówieśników, bez opieki dorosłych. Nasza fundacja współpracuje ze stowarzyszeniami, pedagogami, streetworkerami, którzy bezpośrednio zajmują się tymi dziećmi. Nasza pomoc trafia do młodzieży w wieku od 8 do 18 lat, która jest pod opieką ośrodków pomocy społecznej, bo marginalizacja wiąże się zwykle z biedą. Co piąte dziecko na Pradze-Północ korzysta z programu dożywiania. To tysiąc dzieci, których rodziców nie stać np. na zajęcia pozalekcyjne, rozrywki, bo ich problemem jest przeżycie.
Czego potrzebują „dzieci ulicy” i jak do nich dotrzeć?
Po pierwsze potrzebują dobrego, dorosłego opiekuna, bo taka osoba nie zawsze pojawia się w domu. Ktoś taki stworzy im nowy typ relacji, pokaże, że akceptuje je takie, jakie są. Nie jest to praca łatwa, bo pedagog nie może tak po prostu wejść na podwórko, musi powoli oswajać ze sobą dzieci.
Co streetworkerzy proponują im zamiast siedzenia pod trzepakiem?
Twórcze wykorzystanie wolnego czasu: realizowaliśmy projekt fotograficzny, zajęcia sportowe, wycieczki na drugą stronę Wisły dla praskiej młodzieży, mikrostypendia, czyli np. opłacenie zajęć pozalekcyjnych.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.