„Komiksowe becikowe” - różni autorzy ****
Czy jest takie becikowe, które ucieszy nie tylko świeżo upieczonych rodziców, ale też ludzi zupełnie obcych? Jasne, o ile jest... komiksowe. Nowa antologia opowieści graficznych o dzieciach i ich protoplastach jest na tyle dobra, że bez problemu powinna rozbawić odbiorców zupełnie niezainteresowanych „berbeciami”, „szkrabami” i innymi „bobasami”.
Młody, dumny ojciec sadza swą prześliczną córeczkę na kolanach. Właśnie ma się dokonać ten epokowy moment, kiedy pociecha po raz pierwszy zobaczy komiks. I to nie byle jaki, bo to pierwsze wydanie pierwszej księgi przygód Tytusa Romka i A`Tomka. Niestety, szybko się okazuje, że maluch zupełnie inaczej rozumie „oglądanie” kolorowej książeczki... Oto, co rysownikowi Markowi Lachowiczowi, autorowi m.in. przygód Człowieka Parówki, kojarzy się z tacierzyństwem.
Sama historyjka zaś znalazła się (obok kilkunastu innych) w wyjątkowym albumie zatytułowanym „Komiksowe Becikowe”. Mini-antologia poświęcona w całości dzieciom, wychowywaniu ich, spoglądaniu na świat ich oczyma, a nawet wtórnemu zdziecinnieniu jest spontanicznym dziełem od komiksiarzy dla komiksiarzy. Cały dochód zostanie przeznaczony na pierwszą wyprawkę dla dwóch twórców- Karola „KRL-a” Kalinowskiego (autora wychwalanej „Łaumy”), oraz Piotra „Jaszcza” Nowackiego (rysownika ale i redaktora naczelnego kwartalnika komiksowego „Karton”), którzy lada dzień zostaną ojcami.
W albumie znalazły się metaforyczne, jak również mocno zatrważające - zwłaszcza w perspektywie pierwszych lat z „maleństwem” - opowieści. Choćby „Gniazdo codzienne” przygotowane przez Michała „Śledzia” Śledzińskiego, jedną z gwiazd kompilacji. Czytelnik natrafi również na proste obrazki z życia dzieci - w tych przoduje Jakub Tischere. Tomek Leśniak i Rafał Skarżycki postanowili z kolei stworzyć dwie zupełnie nowe przygody Tymka i Mistrza. Bohaterowie znani m.in. z nowelek drukowanych na łamach „Gazety Wyborczej” tym razem muszą zmierzyć się z przedwczesnymi oznakami dorosłości jak i nadmiernym odmładzaniem.
Tomek Pastuszka z kolei w przewrotny sposób pokazuje świat dzieci i rodziców (choćby i tych niedoszłych). Zobaczyć rozwrzeszczaną Kazię Szczukę to prawdziwe przeżycie, równie mocne, jak ujrzeć syrenę... karmiącą nakreśloną ręką Marcina „Surpiko” Surmy. Olga Wróbel i Daniel Chmielewski postawili zaś na niedomówienia, ale zdradzić fabułę ich komiksów, to zepsuć całą frajdę z czytania. Dodajmy więc tylko, że style są silne, wyraziste, odmienne.
W undergroundowym zbiorku nie mogło zabraknąć historii mocno zakręconych (krótka opowiastka Mikołaja Tkacza), oraz bardzo zabawnych nawiązań do komiksowej twórczości KRL-a i Jaszcza.
Proszę jednak nie bać, nawet nie znając wszystkich kontekstów lub nie będąc rodzicem, można mieć sporo frajdy z czytania. Większość zebranych prac prezentuje na tyle wysoki poziom, ze stanowi klasę samą w sobie. Na uwagę zaś zasługuje fakt, że choć jest to wydawnictwo niezależne, zostało bardzo starannie przygotowane (nawet spis treści jest dziełem sztuki) i nie wstyd więc postawić go na półce obok profesjonalnie wydanych albumów.
„Komiksowe becikowe” - różni autorzy
wyd. własne
Cena: 15 zł
Ocena: 4
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.