Smutne misie atakują sklepy z zabawkami
Marlena Truszkowska, Polska Zielona Sieć, organizatorka happeningu „Kupuj odpowiedzialnie zabawki – Nie smuć misie”.
Dziś planujecie happening skierowany do kupujących i sprzedających zabawki. Czego można się spodziewać?
Marlena Truszkowska: O godz. 17 około dziesięciu osób wejdzie do sklepu Smyk w Złotych Tarasach. Tam każda włoży na twarz maskę przedstawiającą smutnego misia. Po chwili cała grupa wybiegnie ze sklepu i przed galerią handlową od strony ul. Emilii Plater będzie rozdawać przewodniki dla konsumentów i ulotki. Istotną część ulotki z pytaniem do szefów placówek, czy wiedzą, gdzie produkowane są sprzedawane przez nich zabawki, trzeba oderwać i zostawić w sklepie z artykułami dla dzieci.
Po co w ogóle organizowana jest taka akcja?
W grudniu handlowcy sprzedają najwięcej zabawek. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że ponad 80 proc. z nich produkowana jest w Chinach. Najczęściej w fabrykach, w których po 14 godzin na dobę pracują dzieci w wieku 13 – 15 lat. Właśnie teraz chcemy zwrócić uwagę klientów na to, co kupują. I nie chodzi o bojkot wszystkich chińskich produktów, bo i tam są przedsiębiorstwa, w których przestrzega się praw pracowniczych.
W świadomych zakupach mają konsumentom pomóc wręczane podczas happeningu przewodniki. Co tam znajdą?
Podane są choćby nazwy firm, które produkują swoje zabawki w Chinach, ale w tzw. etycznych fabrykach. Z opisów można się również dowiedzieć, czym w ogóle jest sprawiedliwy handel i w jaki sposób go wspierać. Wystarczy np. wybrać na świąteczny prezent zabawkę od lokalnego producenta, a nie od handlowego światowego giganta.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.