Dręczył kota
Dwoma tysiącami grzywny został ukarany Edward W. z Białołęki za znęcanie się nad kotem. Mężczyzna na swojej posesji przy ul. Berensona bił zwierzę drewnianą belką.
– Uderzył je tak mocno, że upadło pod jadący w pobliżu samochód – opowiada policjant. Małżeństwo z auta zadzwoniło na komendę. Zabrało też zmaltretowanego kotka, który najpierw trafił do lecznicy, a potem znalazł schronienie u ich znajomych. Mundurowi zatrzymali zwyrodnialca, który zdecydował się dobrowolnie poddać karze.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.