Zdjęcia, które ocalały
W PKiN można dziś zobaczyć niepublikowane dotąd zdjęcia budynków stolicy ze zbiorów archiwum miasta. W wakacje zostaną wystawione na Krakowskim Przedmieściu.
Obejrzyj więcej zdjęć z kolekcji "Warszawa zniszczona, Warszawa odbudowana"!
Kolekcja archiwaliów dokumentujących historię warszawskich kamienic jest niezwykłym zbiorem. Kiedy powstawała, nikt nie przypuszczał, że po latach będzie nie tylko zapisem stanu zniszczeń, ale i obrazem codziennego życia odradzającego się miasta.
Archiwum m.st. Warszawy przejęło zbiór dokumentów z lat 1930 – 1971 po dawnym wojewódzkim Archiwum Akt i Planów. To ponad 750 metrów projektów, rysunków, korespondencji i fotografii. Część z nich Archiwum pokaże tylko dziś w Pałacu Kultury i Nauki podczas sesji Rady Warszawy. W lipcu na wystawie na Krakowskim Przedmieściu.
– To już tradycja, że przy okazji rozliczenia budżetu prezentujemy jakiś wycinek archiwaliów stolicy – mówi skarbnik miasta Mirosław Czekaj.
Większość odzyskanych dokumentów leżała w piwnicach budynku przy ul. Bohaterów Getta 4. Teraz przeniesiono je do magazynów w PKiN.
– Co dziesiąty jest już nie do odzyskania, nieczytelny, spleśniały. Ale to, co się da, stopniowo oczyszczamy i ewidencjonujemy – wyjaśnia Piotr Wojciechowski, dyrektor Archiwum miasta. Szczególnie ciekawa jest kolekcja zdjęć naklejanych na teczki z planami budynków. Wykonane są przez miejskich urzędników, ale też właścicieli willi i kamienic, którzy zaraz po wojnie starali się w urzędach o pozwolenie na odbudowę.
– To, co nas uderzyło na zdjęciach, to udokumentowane, niejako przy okazji fotografowania domów, życie na ulicach Warszawy. Takie normalne, mimo że w tle widać zniszczone, zrujnowane wojną miasto – mówi dyrektor Wojciechowski.
Kolekcja pokazuje m.in. obiekty zajmowane dziś przez instytucje – np. Noakowskiego 20 – (do 1970 roku było w nim Polskie Radio, teraz mieści się tu Politechnika Warszawska) czy na Brackiej siedzibę Orbisu. Są też kamienice prywatne, np. przy Długiej 4, w której urodził się Joachim Lelewel; odbudowano ją po pożodze 1944 r. już w latach 50.
Jest zdjęciowa dokumentacja dziś nieistniejącej zachodniej pierzei ul. Marszałkowskiej (obecnie pl. Defilad), kamienic ul. Mazowieckiej.
Są też pojedyncze wille, po wojnie niemal wiernie odbudowane, np. dom architekta Czesława Domańskiego, profesora Politechniki Warszawskiej przy ul. Górnośląskiej 33, zbudowany w stylu dworkowym w 1926 r.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.