Hałaśliwe konsultacje społeczne
Projektu ochrony stolicy przed hałasem powinien być bardziej szczegółowy – orzekli warszawiacy.
Program ochrony środowiska przed hałasem stworzyli eksperci z Instytutu Ochrony Środowiska. Zaznaczyli miejsca w stolicy, w których poziom decybeli przekracza dozwoloną normę (50 nocą, 60 w dzień).
Zaproponowali również rozwiązania ograniczające hałas, np. zmianę nawierzchni dróg czy postawienie ekranów dźwiękochłonnych.
Mieszkańcy stolicy, którzy przyszli na konsultacje społeczne dotyczące tego programu, najbardziej zainteresowani byli pomysłami na wyciszenie Trasy Łazienkowskiej i walką ze skutkami tzw. hałasu przemysłowego. – Gdy w nocy pracują fabryki, to hałas niesie się po całym osiedlu. Nie pomaga nawet wzywanie policji czy straży miejskiej – mówiła Barbara Urbaniak z Zacisza.
Warszawiacy skarżyli się też na hałasy, które występują tylko czasami, choć są bardzo uciążliwe. Wymieniali głośne imprezy, alarmy w samochodach czy kosiarki do trawy. – Na moim osiedlu używają kosiarek spalinowych. Koszą tak od rana do nocy, aż człowieka głowa boli – narzekał Bogusław Liszkiewicz z Ursynowa.
Uwag słuchali eksperci, którzy przygotowali program. – To dopiero projekt, oczywiście postaramy się uwzględnić w nim opinie warszawiaków – mówił dr Radosław Kucharski z IOŚ.Kolejne konsultacje odbędą się 23 kwietnia w PKiN.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.