Dyrektorzy komponują
Polska Orkiestra Radiowa, Studio im. Lutosławskiego, ul. Modzelewskiego 59, bilety: 20 zł, rezerwacje: tel. 22 645 52 52 lub www.bilety.polskieradio.pl, niedziela (20.02), godz. 19
Wydarzeniem będzie wykonanie I koncertu skrzypcowego Emila Młynarskiego. Wcześniej był on prezentowany publicznie prawdopodobnie tylko raz, tuż po napisaniu, czyli 110 lat temu.
Polska Orkiestra Radiowa ze szwajcarskim dyrygentem Kasparem Zehnderem szykuje jednak jeszcze jedną niespodziankę. Kto z polskich melomanów miał bowiem wcześniej okazję usłyszeć „Quatre meditations” Czesława Marka? Jest on u nas mniej znany niż Emil Młynarski, którego utwory nie bywają co prawda grywane, ale on przeszedł do historii jako świetny dyrygent, współtwórca Filharmonii Warszawskiej i dyrektor Teatru Wielkiego po I wojnie światowej.
Czesław Marek też był dyrektorem, na przełomie lat 20. i 30. XX wieku kierował Konserwatorium Poznańskim, potem wyjechał do Szwajcarii. Tam zyskał znacznie większe uznanie niż w ojczyźnie. – Trudno wyjaśnić, dlaczego utwór Emila Młynarskiego popadł w zapomnienie – zastanawia się skrzypek Piotr Pławner, który podjął się zagrania koncertu w niedzielę. – Przetrwało przecież tyle innych kompozycji tamtych czasów, pisanych w podobnym stylu, ze zbliżonymi emocjami.
Odpowiedź jest jednak chyba prosta: zawiniło lenistwo i skłonność do stereotypowego układania programów koncertowych organizatorów naszego życia muzycznego. Trzeba było bowiem włożyć wiele wysiłku, nim rękopis koncertu Emila Młynarskiego udało się odnaleźć w Filadelfii.
Podobnie jest z muzyką zmarłego w 1985 roku w Zurychu Czesława Marka. Jego spuścizna pozostała w Szwajcarii i leżałaby tam pokryta kurzem, gdyby nie zagraniczni wykonawcy, którzy pod koniec ubiegłego stulecia zaczęli wykonywać i nagrywać utwory Marka. U nas artystą, który lubi dokonywać muzycznych odkryć, jest Łukasz Borowicz, szef Polskiej Opery Radiowej. W ciągu ostatnich sezonów dzięki niemu poznaliśmy np. zapomniane opery Statkowskiego („Maria”), Dobrzyńskiego („Monbar”).
W programie niedzielnego koncertu są też utwory szwajcarskich kompozytorów: Arthura Furera i Arthura Honeggera.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.