Zatrzasnęła synka w samochodzie
Strażnicy miejscy wydostali zatrzaśniętego w samochodzie 1,5 rocznego chłopca. W piątek o pomoc do mundurowych zwróciła się 38-letnia Patrycja G.
Kobieta, na jednej ze śródmiejskich ulic, zatrzasnęła w swoim aucie synka Patryka. Siedzący sam w samochodzie chłopczyk bardzo rozpaczał. Strażnicy najpierw próbowali otworzyć auto, a gdy to się nie udało, za zgodą właścicieli wybili tylną szybę i uwolnili chłopca.
- Dobrze, że dziecku nic się nie stało i skończyło się tylko na wybitej szybie - komentuje jeden ze strażników.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.