Piosenki i monologi, czyli kabaret
I po herbacie..., Teatr Rampa, ul. Kołowa 20, bilety: 35 zł, rezerwacje:rezerwacja@klubrampa.pl, niedziela (17.04) – wtorek (19.04), godz. 19
"Dzisiaj słowo kabaret jest formą inwektywy. Posłowie, gdy chcą obrazić głupio gadającego (kto z nich mówi mądrze?), mówią: Panie to jest kabaret! Nowo pojawiające się kabarety bazują raczej na humorze, więc artyści przebierają się za babę lub udają "pedała", bo to jest prześmieszne. Wystawiam zatem minimusical, w którym w piosenkach i monologach przypomnieć chcę ostatnie
40 lat i lekko trącić przyszłość". Tymi słowy na swój program zaprasza Tadeusz Drozda. Człowiek, który w sprawie scenicznego rozbawiania z całą pewnością do powiedzenia ma wiele.
Jego wykształcenie jest mało rozrywkowe – to magister inżynier elektryk. Lecz nie ono (choć pewnie sprawia, że myśli konkretnie i analitycznie) uprawnia go do wyrażania opinii o kabarecie. Ale przecież wraz z Janem Kaczmarkiem współtworzył legendarną Elitę. Ale przecież przez 10 lat rozbawiał telewidzów w programie "Śmiechu warte", później w "Herbatce u Tadka". Poza tym nieraz chwytał za pióro, by wypowiedzieć się jako felietonista. Warto więc skorzystać z okazji i posłuchać go na żywo.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.