Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Łatka już nie pójdzie na rzeź

nat 26-02-2009, ostatnia aktualizacja 26-02-2009 22:46

Udało się uratować 12-letnią łaciatą klacz, która miała trafić do ubojni. Dzięki pomocy naszych czytelników fundacja Centaurus zebrała 2,3 tys. zł na jej wykup.

– A nie mieliśmy nawet złotówki. Po ukazaniu się artykułu w „ŻW“ na nasze konto zaczęły wpływać pieniądze. Dziękujemy – mówi wzruszona Krystyna Urbanek z fundacji Centaurus, zajmującej się ratowaniem koni prowadzonych na rzeź.

Dziś klacz zostanie wykupiona, a w sobotę przywieziona do Stefana Jarosińskiego z Wiązowny, który po przeczytaniu artykułu o Łatce zaproponował adopcję. Chce się nią opiekować i leczyć ją. Fundacja Centaurus przekaże zwierzę nieodpłatnie i będzie czuwać nad jego losem. W przyszłości klacz może pracować w ośrodkach hipoterapeutycznych. – Ale musi wyzdrowieć i nabrać zaufania do ludzi. Spotkało ją dużo złego z ich strony – tłumaczy Urbanek.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane