Na Trasie W-Z będą satelitarne rozkłady

Decyzja już zapadła: w al. Solidarności, Jana Pawła II i Zielenieckiej pojawi się system informacji pasażerskiej. Ten w Al. Jerozolimskich dziś ma 90 proc. skuteczności.

autor: Pasterski Radosław

źródło: Fotorzepa

Tablice systemu informacji dla pasażerów stoją wzdłuż Grójeckiej i Alei Jerozolimskich między Banacha a rondem Waszyngtona. Po półrocznej kalibracji zaczęły w końcu pokazywać prawdę (tzn. 9 na 10 kursów się zgadza)

+zobacz więcej

Na nowych elektronicznych tablicach na przystankach pasażerowie odczytują, za ile minut przyjedzie kilka najbliższych tramwajów i jakich będą linii. Dane są aktualizowane „na żywo“ – na podstawie danych z satelitarnych nadajników GPS, zainstalowanych w tramwajach.

– Nowe tablice powinny pojawić się na Trasie W-Z w przyszłym roku, przy okazji remontu torowisk – mówi szef Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta. – Czy remont torów i montaż tablic uda się idealnie zgrać, to zależy od procedur przetargowych – zastrzega.

Przetarg mają ogłosić w ciągu najbliższych tygodni Tramwaje Warszawskie, ale będzie go nadzorował ZTM. Jak powiedział nam Ruta, jeszcze przed Euro 2012 tablice informacji pasażerskiej pojawią się też przy przeznaczonych do przebudowy torach tramwajowych w al. Jana Pawła II i w al. Zielenieckiej (obok Stadionu Narodowego).

Wcześniej urzędnicy unikali tak jednoznacznych deklaracji w sprawie rozwoju informacji pasażerskiej. Pierwszy element systemu – czyli 28 tablic na przystankach w Al. Jerozolimskich – działa od lutego. Problem w tym, że ich efekt na początku był wielce rozczarowujący (patrz ramka).

Tramwaje Warszawskie przez kilka miesięcy odmawiały jego odbioru od konsorcjum firm Ascom i Precimation. Kontrakt wynosił 8,2 mln zł. Z powodu usterek Tramwaje Warszawskie naliczyły i wyegzekwowały 1,2 mln zł kar. Przedstawiciele konsorcjum przekonywali w lutym dziennikarzy, że kalibracja urządzeń potrwa pół roku. Czy dzisiaj jest wreszcie lepiej?– System działa poprawnie w 90 proc. To lepiej niż np. w Berlinie, więc nie mamy powodów do narzekania – przyznaje rzecznik Tramwajów Warszawskich Michał Powałka.

Na Trasie W-Z ma się pojawić od 30 do 35 tablic. Jak zapewnia Ruta, nowe mają być kompatybilne z już działającymi (będą korzystały z tych samych nadajników w tramwajach).

Prace remontowe na torowiskach na Trasie W-Z między ul. Młynarską a Jagiellońską mają ruszyć w marcu i potrwać do września 2009 roku. W wakacje mają się odbyć najtrudniejsze: na tzw. Kercelaku, pl. Bankowym i moście Śląsko-Dąbrowskim. Szczegółowego harmonogramu jeszcze nie ma.

Od dezinformacji do 90 procent trafności

Przez pierwsze miesiące od uruchomienia informacyjne tablice w Al. Jerozolimskich głównie dezinformowały. Wtedy nie zgadzało się prawie nic. Na przystanki podjeżdżały tramwaje zupełnie innych linii, niż zapowiadał to system – np. linia 8, a nie 22. I nie za dwie minuty, tylko za pięć. Na trasie zdarzało się też „cudowne wyprzedzanie“: tramwaje zmieniały kolejność na wyświetlaczach (na pl. Starynkiewicza pierwsza była 7, przy Dworcu Centralnym już 8, a faktycznie na przodzie i tak jechała 9). Czasem na tablicach wyświetlały się „robaczki“ (pasażerowie kpili, że to informacja po arabsku). System nie rozpoznawał wszystkich pojazdów. Najczęściej ignorował PESY, czyli polskie niskopodłogowce kupione za 89 mln zł specjalnie do obsługi tej wyremontowanej linii.

Dodaj swoją opinię