Świąteczna szopka przyciąga na Bielany
Najprawdziwszy osioł, przepiękne, drewniane rzeźby pasterzy i zwierząt, a w środku żłóbek z Dzieciątkiem Jezus. Tak jest w szopce na Bielanach
Inscenizację przed kościołem Błogosławionego Edwarda Detkensa spośród Stu Ośmiu Męczenników otwarto w niedzielę o godz. 12. Na inaugurację szopki, jak co roku, przybyło wielu warszawiaków, którzy zjechali z całego miasta. Nie zabrakło też autora drewnianej stajenki i rzeźbionych figur – Józefa Wilkonia.
Dzięki zainstalowanej w stajence kamerze wierni, podczas mszy, mogli oglądać na ekranie żłóbek z Jezusem.
Co pewien czas szopkę spowija mgła wytwarzana przez specjalnie zamontowane urządzenie. Jednak największą atrakcją są żywe zwierzęta. Osioł Franciszek, zwłaszcza wśród dzieci, cieszył się wielkim zainteresowaniem. – Ale on ma wielkie oczy – dziwił się 7-letni Adam.
Obok szopki stoją dwie olbrzymie drabiny, które czekają na przyjście Świętego Mikołaja. Inscenizacja tego wydarzenia odbędzie się w samo południe w niedzielę 7 grudnia.
– Podoba mi się to, że wszystko jest zrobione z drewna – opowiadała pani Krystyna, która na mszę przyszła z córką Moniką. – To jest bliskie życiu – dodawała.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.