Rekord w wycinaniu hołubców
W niedzielę w okolicach Rotundy, metra Centrum, pl. Konstytucji, pl. Zamkowego czy Krakowskiego Przedmieścia pojawią się grupy tancerzy, wywijających mazurki, oberki i krakowiaki.
Taniec będzie można nie tylko oglądać, ale również do niego dołączyć. Tancerze będą zapraszać do wspólnego „wycinania hołubca", a na pamiątkę rozdawać związane z akcją gadżety.
Celem akcji jest promowanie polskiego folkloru w myśl starej, dobrej zasady: "cudze chwalicie, swego nie znacie". Zespoły nie ukrywają również, że warszawski happening ma zachęcać młodych Polaków do zainteresowania się tańcem ludowym oraz do wstąpienia w taneczne szeregi nowych adeptów, dla których kultura ludowa to sposób na spędzenie wolnego czasu pomiędzy wykładami i ćwiczeniami na uczelni.
Finał akcji zaplanowany jest na godz. 17 pod Kościołem Św. Anny na pl. Zamkowym, gdzie tancerze wraz z chętnymi będą próbowali pobić rekord we wspólnym wycinaniu hołubców. Bicie rekordu odbywa się o tej samej godzinie jednocześnie we wszystkich miastach biorących udział w akcji. Zaraz potem, o 18.30 w Auli Politechniki Warszawskiej odbędzie się Koncert Galowy, na którym zespoły-organizatorzy akcji Wytnij Hołubca zaprezentują przekrój najciekawszych tańców ze swojego repertuaru. Wstęp jest wolny.
Idea studenckiej akcji Wytnij Hołubca zrodziła się spontanicznie w 2010 roku za sprawą trzech warszawskich zespołów: Zespołu Pieśni i Tańca Politechniki Warszawskiej, Ludowego Zespołu Artystycznego PROMNI Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oraz Zespołu Pieśni i Tańca Szkoły Głównej Handlowej.
Mimo że akcja miała zasięg lokalny, zaangażowało się w nią prawie 100 studentów, którzy – ubrani w stroje ludowe – zachęcali przechodniów do wspólnego „wycinania hołubców" – najbardziej charakterystycznego w środkowo-wschodniej Europie kroku ludowego.
- Chcieliśmy w ten sposób pokazać, że oprócz trudu zdobywania wiedzy zawodowej chętnie poświęcamy swój wolny czas na propagowanie pozornie niemodnego rodzaju folkloru, czyli na pielęgnowanie rodzimych tradycji, strojów, tańców i pieśni – mówi Joanna Ćwikła, koordynator akcji.
Akcja związana jest z przypadającym na 7 października Dniem Tańca Ludowego.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.