Odnowiona kaplica w Wiskitkach
1 listopada będzie można zobaczyć odnowioną kaplicę grobową w Wiskitkach, w której spoczywają ministrowie, szwoleżerowie, biskupi z rodziny Sobańskich, Łubieńskich, Krasickich.
Kaplica została odnowiona ze środków prywatnych. Michał Sobański, który wziął na siebie jej odrestaurowanie mówi, że ideą, która mu przyświecała było przywołanie pamięci o tych wszystkich, bliskich mu osobach, które spoczęły w kryptach kaplicy w Wiskitkach.
Historia samej kaplicy, która mimo przeciwności losu wciąż trwa jest niezwykle ciekawa. Kaplica została zbudowana ok. 1848 r. w stylu neoromańskim, ufundowana została przez hrabinę Różę z Łubieńskich Sobańską, a autorem projektu był architekt Adam Idźkowski. Nad wejściem do kaplicy zbudowana jest wieżyczka z dzwonem. We wnętrzu znajduje się ołtarz z płaskorzeźbą, przedstawiającą św. Feliksa de Valois.
W tym mauzoleum spoczywa 70 osób z rodów Łubieńskich i Sobańskich. Między innymi Felix hr. Łubieński – minister sprawiedliwości Księstwa Warszawskiego, który wprowadzał na ziemie polskie zasady kodeksu napoleońskiego; Róża z Łubieńskich Sobańska – fundatorka kaplicy, żona Ludwika, która poszła za nim na Syberię, nazywana opiekunką zesłańców, Różą Sybiru, wspierała rodziny zesłańców, za co była represjonowana przez Rosjan; biskup Tadeusz Łubieński szwoleżer z oddziału Napoleona, duchowny. Na tablicy kommemoratywnej jest umieszczone nazwisko Czcigodnego Sługi Bożego ojca Bernarda Łubieńskiego, on ponownie sprowadził na tereny polskie zgromadzenie redemptorystów.
Kaplica została zniszczona i sprofanowana po ostatniej wojnie. W latach 70. znajdowała się w ruinie z bocianim gniazdem na szczycie. Gdy prymas Stefan Wyszyński zlecił miejscowemu proboszczowi remont kaplicy jednocześnie na sesji gminy Wiskitki komendant MO wnioskował o jej rozebranie. Finał prac zakończył się imponującą uroczystością religijną – odnowione mauzoleum zostało poświęcone przez kardynała Stefana Wyszyńskiego 5 grudnia 1976 r. W latach 1990 na skutek włamania i rabunku kaplicy, zostały sprofanowane niektóre groby i rozbite tablice nagrobne. Kompleksowy remont rozpoczął się za sprawą Michała Sobańskiego w 2009 r. i trwał wiele lat. Efekt jest imponujący. Będzie można to zobaczyć 1 listopada, gdy kaplica będzie dostępna dla wszystkich.
Zaledwie kilka kilometrów od Wiskitek, odbudowywany jest pałac w Guzowie, powstaje też kościół ufundowany przez Michała Sobańskiego. Być może zostanie on oddany wiernym w przyszłym roku.
O historii tego zabytku opowiada szerzej wydany właśnie nakładem Fundacji im. Feliksa hr. Sobańskiego album „Kaplica grobowa Łubieńskich i Sobańskich na cmentarzu w Wiskitkach". Autorem publikacji jest Marcin Brzeziński, dziennikarz, historyk opisujący losy ziemiaństwa, współtwórca wystaw historycznych m.in. o pałacach na Trakcie Królewskim w Warszawie, który zajmuje się też fotografią i historią przedwojennej Warszawy, współredaguje stronę internetową pałacu w Guzowie.
To historia mauzoleum dwóch rodów związanych z Mazowszem. Publikacja opisuje historię budowli, biogramy ponad siedemdziesięciu pochowanych tam osób oraz dokumentuje konserwację kaplicy przeprowadzoną przez Michała Sobańskiego. Album zawiera blisko sześćset unikalnych ilustracji.
To nie jest przewodnik, to nie jest tylko opis kaplicy grobowej, ale impuls do zarysowania historii kilku rodzin i przyczynek do historii regionu i Polski. Podjęcie prac na albumem zbiegło się z czterdziestoleciem poświęcenia odnowionej kaplicy przez kard. Stefana Wyszyńskiego, a także rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. Przedmowę do albumu napisali Tomasz Łubieński oraz ks. Bp. Andrzej Dziuba, który dokonał poświęcenia odnowionego mauzoleum.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.