Bąble na Centralnym i Kabatach
Osiem miesięcy po tragicznym wypadku w metrze ruszają testy oznaczeń dla niewidomych pasażerów. I to oni wezmą dziś udział w oficjalnej inauguracji o godz. 11 na stacji Kabaty.
Dwa typy znaków – wklęsłe linie prowadzące do wyjścia i wypukłe „bąble“ ostrzegawcze – zostały zamontowane ostatniej nocy przy wejściu od strony Tesco na Kabatach.
W czwartek oznaczenia pojawią się na stacji metra Plac Wilsona, a w weekend na głównej stacji PKP – Dworcu Centralnym. Do końca czerwca kamery będą czujnie obserwowały zachowania pasażerów, np. czy bąble nie stanowią przeszkody dla wózków z dziećmi albo kobiet na obcasach.
Rzecznik Metra Warszawskiego Krzysztof Malawko zapowiadał, że testy ruszą w marcu. Dlaczego się opóźniły? Metro Warszawskie i PKP zdecydowały się na czasochłonne procedury pod egidą Ministerstwa Infrastruktury i Centrum Naukowo Technicznego Kolejnictwa. Dzięki nim ma zostać opracowany pakiet przepisów regulujących oznaczenia w metrze i na kolei pod kątem niewidomych.
Polscy specjaliści na własną rękę „odkrywali Amerykę“, zamiast skopiować rozwiązania z zagranicy, np. „kulki“ z Belgii albo „rowki“ z Niemiec. Jeśli linie i bąble przyjmą się w Warszawie, w drugiej połowie roku w metrze powinien ruszyć ich montaż: 70 cm od krawędzi peronów oraz między peronami a wyjściami ze stacji. Nie wiadomo jednak, czy oznaczenia pojawią się na wszystkich, czy tylko na wybranych stacjach metra. W PKP będą instalowane wyłącznie przy okazji remontów stacji.
Oznakowanie przystanków metra i kolei to efekt tragicznego wypadku niewidomego studenta UW Filipa Zagończyka. 17 września 2008 roku na stacji Centrum wpadł pod pociąg i stracił nogę.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.