Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Czytelnik proponuje, jak odkorkować Modlińską

mk 05-12-2008, ostatnia aktualizacja 05-12-2008 14:54

- Wszyscy myślimy jak odkorkować Warszawę i usprawnić ruch. Miasto i zarządcy dróg deklarują wszelką pomoc - pisze nasz Czytelnik. Sam jest ofiarą ogromnych korków, jakie codziennie tworzą się na ul. Modlińskiej.

"Codziennie dojeżdżam do pracy z Legionowa i od kilku tygodni wyłączony jest jeden pas ruchu nowo otwartej drogi od Jabłonny do ul Aluzyjnej. Montaż ekranów został zakończony, robotnicy zeszli z placu budowy ale ograniczenie ruchu pozostało. Takie wyłączenie powoduje znaczne spowolnienie.

Drugim możliwym sposobem (zapewne nie po raz pierwszy podnoszony na tym forum) na poprawienie płynności ruchu jest wydłużenie pasów skrętu w lewo (bardzo często wystarczy ograniczyć pas zieleni) i nie blokowanie pasa jazdy na wprost oraz wydłużenie pasów włączania się do ruchu, tak ażeby pojazdy włączające się do ruchu mogły wyrównać prędkość z pojazdami jadącymi na wprost i tym samym nie powodować zatorów. Oczywiście są pewne ograniczenia tego typu pomysłów, ale na trasach typu ul. Modlińska jest to jak najbardziej możliwe.

Kolejnym pomysłem może być ograniczenie prywatnej komunikacji autobusowej do centrum miasta i ograniczenie ich ruch tylko do końcowych stacji metra. Jeżeli jest to możliwe dla części autobusów MZK (np. z kierunku Legionowa i Nieporętu) to może być również dla prywatnej komunikacji autobusowej, która blokuje m.in. ul.J.Pawła, Marszałkowską. W tym miejscu warto również zadać pytanie jak jest skuteczność egzekwowania przepisów o ograniczonym ruchu pojazdów ciężarowych w centrum miasta. Słyszymy głosy o ograniczeniu ruchu samochodów osobowych w centrum miasta a nie widzimy, że problemem są samochody ciężarowe i autobusy, które spowalniają ruch.

Ponadto pomysły włodarzy miasta na planowane remonty w węźle komunikacyjnym ul. Modlińskiej w okolicach kanału żerańskiego (bez wybudowania nowej przeprawy) spowodują paraliż komunikacyjny tej części Warszawy i stworzą zagrożenie bezpieczeństwa dla około 80 tys. mieszkańców Tarchomina i pobliskich miejscowości."

ŻW Online

Najczęściej czytane