Meble dla hipsterów
Fotele Chierowskiego, lekkie komody, stoliki uzupełnione kultową porcelaną z Ćmielowa i Chodzieży- można kupić na giełdzie antyków w podwarszawskich Broniszach.
Z Warszawskimi Targami Antyków w Broniszach współpracuje nowa kolekcjonerka - Anna Wijatkowska, która oferuje najlepsze projekty meblarstwa lat 60-tych. Wszystko odrestaurowane, „ubrane" w nowe tapicerki, ma szansę odnaleźć się we współczesnych wnętrzach.
To gratka dla miłośników funkcjonalnych rozwiązań, oszczędnej dekoracji i prostych, ale ciekawych kształtów. Te meble opowiadają swoją historię i nawet konserwatywni esteci przekonają się, że przedmioty codziennego użytku poza podstawową, użytkową funkcją nadadzą wnętrzu smaku i stylu.
Zdaniem Anny Wijatkowskiej eksperymenty z przedmiotami retro i współczesnym meblarstwem dają ciekawe efekty. Na Warszawskich Targach Antyków można kupić wspomnianą wcześniej porcelanę tak użytkową jak i dekoracyjną, produkowaną w latach 50 i 60-tych. Warto także obejrzeć mini galerię obrazów Ludwika Kronica, który jest współautorem postaci Kota Filemona i reżyserem filmów „Zaczarowany ołówek" Kronic najpierw malował abstrakcyjne formy, później portrety oraz pejzaże. Z obrazów artysty emanuje spokój i optymizm, uchwycenie chwili - emocji, uśmiechu, zadumy.
- Przedmioty z czasów PRL-u cechuje praktyczność, ale i estetyka, bez przesadności we wzornictwie, a lekkość mebli pozwala im na zaistnienie w małych pomieszczeniach – uważają miłośnicy sztuki.
Warszawskie Targi Antyków czynne są w każdy weekend w godz. 9 - 15, na terenie Rynku Hurtowego w podwarszawskich Broniszach (trasa na Poznań). Inicjatorami powstania w 2000 roku w tym miejscu Targów Antyków było kilkudziesięciu sprzedawców antyków i staroci z Bazaru na Kole. Od 2010 roku antyki, starocie i przedmioty retro sprzedawane są w hali wystawowej o powierzchni ponad 4500 metrów. Antyki sprzedaje około 90 wystawców. Klienci nie mają także problemu z transportem zakupionych mebli, bowiem wystawcy oferują dowóz pod wskazany adres.
Można, a nawet należy się targować.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.