Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Quady na skraju Kampinosu

koz 19-07-2013, ostatnia aktualizacja 19-07-2013 01:34

Kierujący quadami rozjeżdżają Puszczę Kampinoską arlarmują czytelnicy.

autor: Przemek Wierzchowski
źródło: Fotorzepa

– Wzdłuż Puszczy tworzy się coraz więcej dzikich quadowisk i torów dla motorów crossowych – opowiada Piotr, który często spaceruje w okolicach Kampinoskiego Parku Narodowego.

Pojazdy te jeżdżą wzdłuż ściany lasu i płoszą zwierzynę. – Quady są słyszalne na co najmniej 500 metrów w głąb Puszczy – uważa nasz czytelnik. Dodaje, że jedno z największych quadowisk znajduje się w okolicach wsi Wojcieszyn, około 200 metrów od ściany Puszczy.

Jego zdaniem straż leśna nie reaguje na zgłoszenia dotyczące kierujących quadami. – Od strażnika usłyszałem, że jeżdżą oni poza granicami Puszczy – dodaje czytelnik.

Magdalena Kamińska, rzecznik Kampinoskiego Parku Narodowego, zaprzecza tym zarzutom: – Nasi funkcjonariusze podejmują interwencje wobec kierujących quadami, tym bardziej że wjeżdżają oni na teren Parku.

Jednak możliwości Straży Parkowej są ograniczone, w tej chwili liczy ona 12 funkcjonariuszy. W poprzednim roku strażnicy wypisali w sumie 109 mandatów. – Nie dotyczyły tylko kierujących quadami, ale także m.in. osób, które zostawiają samochody w niedozwolonym miejscu, wjeżdżają do Parku na koniach. Strażnicy mają także do czynienia z przypadkami podpaleń i dewastacji – dodaje Magdalena Kamińska. Mundurowi mogą karać mandatami w wysokości do 500 zł.

Wczoraj nie udało nam się otrzymać informacji z komendy policji dla Warszawy-Zachód, ilu kierujących quadami zostało ukaranych. – Nie prowadzimy osobnej statystyki dla tego typu spraw – przyznała rzeczniczka komendy Ewelina Gromek-Oćwieja. Dodała, że policja i straż wspólnie patrolują teren Parku.

Jeden z funkcjonariuszy ze Starych Babic dodaje: – Zatrzymywaliśmy nastolatków na quadzie. Nie mieli kasków, a także karty motorowerowej. Dodatkowo pojazd nie był zarejestrowany.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane