Pamiętajmy o Marku Edelmanie
Jeden z przywódców powstania w getcie warszawskim został patronem skweru w centrum stolicy.
Władze samorządowe m.in. Warszawy i Łodzi ogłosiły, że w tym roku w szczególny sposób będą wspominały Marka Edelmana jednego z przywódców powstania w getcie warszawskim, działacza opozycji demokratycznej, lekarza. W tym roku przypada bowiem setna rocznica jego urodzin i dziesiąta śmierci. Edelman zmarł 2 października 2009 r. i jest pochowany na cmentarzu żydowskim przy ul. Okopowej w Warszawie.
W poniedziałek w stolicy decyzją władz miasta został on patronem skweru położonego pomiędzy ul. gen. W. Andersa a ul. Wałową. W pobliżu, na rogu Franciszkańskiej i Bonifraterskiej, Edelman mieszkał.
Rafał Trzaskowski, prezydent miasta, stwierdził, że Edelman był dla niego ważna postacią. – Wychowywałem się opodal przy Franciszkańskiej, gdzie jeszcze w latach 70. postrzelane domy przypominały o powstaniu – powiedział Trzaskowski.
Nadanie imienia skweru to jedno z pierwszych wydarzeń mających upamiętnić bojowników żydowskiego powstania, które 76 lat temu wybuchło w warszawskim getcie. 19 kwietnia tradycyjnie na ulicach Warszawy rozdawane będą przez wolontariuszy papierowe żonkile. Będzie to nawiązanie do postawy Marka Edelmana, który przez lata pielęgnował pamięć o wydarzeniach z 1943 roku. Do końca życia w rocznicę powstania przychodził z tymi żółtymi kwiatami pod pomnik Powstania Bohaterów Getta, by oddać hołd poległym towarzyszom broni.
Akcji od początku towarzyszy hasło „Łączy nas pamięć", które podkreśla siłę wspólnoty, znaczenie solidarności, potrzebę dialogu ponad podziałami. W gronie ambasadorów akcji są m.in. Ewa Błaszczyk, Monika Brodka, Kortez, Bartosz Kurek.
16 kwietnia 2019 r. w Muzeum Polin odbędzie się spotkanie „Żonkile Marka Edelmana. O pamięci, solidarności i odpowiedzialności", podczas którego wspominana będzie postać Edelmana jako powstańca, lekarza i obrońcy praw człowieka (godz. 18, wstęp wolny).
18 kwietnia na scenie tego muzeum Orkiestra Sinfonia Varsovia pod batutą Gabriela Chmury złoży hołd muzykom z getta. Przy fortepianie zasiądzie 16-letnia Lauren Zhang, wyróżniona przez BBC tytułem Young Musician of the Year, która zagra utwory Mozarta, Schuberta i Wajnberga.
Koncert będzie upamiętniał historię Żydowskiej Orkiestry Symfonicznej i jej wyjątkowej solistki – Josimy Feldschuh.
Żydowska Orkiestra Symfoniczna koncertowała w getcie w latach 1941–1942. W jej składzie znaleźli się żydowscy muzycy, którzy przed wojną występowali m.in. w Filharmonii Warszawskiej, operze czy orkiestrze Polskiego Radia. Zespół w szczytowym okresie liczył ok. 80 muzyków. Dyrygentami koncertów symfonicznych byli: Adam Furmański, Marian Neuteich, Szymon Pullman i Izrael Hammerman.
15 marca 1941 roku Żydowska Orkiestra zagrała utwory Mozarta i Schuberta. Solistką była 11-letnia wówczas pianistka Josima Feldschuh. Choć w 1943 roku udało się ją wyprowadzić z getta, zmarła na gruźlicę. Wojnę przetrwał notatnik, w którym zapisywała swoje kompozycje.
Więcej o Roku Marka Edelmana niebawem będzie można znaleźć na na stronie internetowej www.rokedelmana.org
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.