Elf z lotniska co 10 minut

W przyszłym roku z lotniska do centrum pojedziemy nowoczesnymi pociągami Elf. Będzie kursować sześć składów SKM i Kolei Mazowieckich na godzinę.

– To najdłuższy zespolony skład w Polsce, wagon ma 109 metrów długości  – mówił wczoraj w Bydgoszczy prezes tamtejszej PESY Tomasz Zaboklicki. Prezentował przedstawicielom ratusza, SKM i ZTM prawie gotowy pierwszy z 13 pociągów, które już na przełomie czerwca i lipca pojawią się w Warszawie.  
Stolica kupiła niskopodłogowe, w pełni klimatyzowane składy, które będą mogły pomieścić 900 pasażerów, do obsługi Lotniska Fryderyka Chopina. Składy są przestronne, częściowo siedzenie zainstalowano pod ścianami (tak jak w metrze), przez co pasażerowie będą mieli więcej miejsca na bagaże.

Docelowo elfy pojadą na liniach: S3 z lotniska do Służewca i dalej, po torach podmiejskich przez Śródmieście do Otwocka, oraz S4 z lotniska do Służewca, a potem torami dalekobieżnymi przez Warszawę Centralną do Legionowa. Na tych trasach w każdej godzinie będą jeździły po dwa elfy. Do tego dwa podobne pociągi, w barwach Kolei Mazowieckich, mają kursować z Okęcia przez Centralny do portu lotniczego w Modlinie.

Wszystkie składy dla SKM zostaną dostarczone najpóźniej do 16 września. Kolejnych 16 dla KM do końca roku. Będą więc pociągi, lecz nie będą miały po czym jeździć. PKP Polskie Linie Kolejowe po raz kolejny bowiem nie dotrzymają terminu oddania łącznika kolejowego z linii radomskiej do lotniska.

– Według ostatnich informacji z PLK wynika, że tory będą gotowe na przełomie lutego i marca przyszłego roku. Ale to nie znaczy, że do tego czasu elfy będą stały – zapewnia Leszek Walczak, prezes SKM. – Mają wozić pasażerów na linii S9 z Warszawy Gdańskiej do Legionowa, którą teraz obsługują Koleje Mazowieckie.

SKM do końca wakacji chce oddać sześć wyleasingowanych starych składów. Wówczas pasażerowie będą mieli do dyspozycji tylko nowoczesny tabor.

Dodaj swoją opinię