Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Bilet do Berlina i na mecz

kmaj, szyp 03-11-2010, ostatnia aktualizacja 03-11-2010 22:02

W przyszłym roku pasażer jadący pociągiem z Warszawy do Berlina będzie mógł w cenie biletu dotrzeć komunikacją miejską do hotelu. Berlińczyk zrobi to samo w Warszawie – obiecują władze stolicy.

Bilet kolejowy ma uprawniać do podróży pociągami PKP InterCity i DB Fernverkehr między Warszawą a Berlinem, a także autobusami, tramwajami, metrem i pociągami w obu miastach. Przywilej ma obowiązywać dwie godziny po przyjeździe i dwie godziny przed odjazdem – dla warszawiaka w Berlinie i berlińczyka w Warszawie.

– O godz. 6.05 wyruszyłem z Berlina pociągiem do Warszawy – mówi szef Zarządu Komunikacyjnego Berlina i Brandenburgii (VBB) Hans Werner Franz. – Po przyjeździe musiałem dowiedzieć się, ile kosztuje bilet komunikacji miejskiej i gdzie go kupić. Wspólny bilet ułatwi nam pierwsze kroki – twierdzi.

Czy bilety kolejowe ze względu na udogodnienie będą droższe? Według dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego Leszka Ruty, to nie będzie więcej niż równowartość 1 euro. Zmiana miała wejść w życie wraz z kolejowym rozkładem w grudniu, ale nie uda się. Wczoraj dopiero podpisano list intencyjny. Obie strony muszą ustalić szczegóły wzajemnych rozliczeń. Wspólny bilet ma zacząć działać „w 2011 roku”. To nie koniec biletowych planów ratusza. – Rozesłaliśmy zapytania ofertowe do Legii i Polonii. Jeśli kluby będą zainteresowane, z biletem na mecz pojedziemy danego dnia za darmo komunikacją miejską – ujawnia dyr. Ruta.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane