Za ile druga linia metra
W poniedziałek powinniśmy poznać oferty w powtórzonym przetargu na drugą linię metra między rondem Daszyńskiego i Dworcem Wileńskim.
To największy miejski przetarg tej kadencji. Budową stacji Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, Świętokrzyska, Nowy Świat, Powiśle, Stadion i Dworzec Wileński wraz z siedmiokilometrowym tunelem pod Świętokrzyską, Targową i dnem Wisły interesowało się ponad 20 firm – z Europy, Ameryki Północnej i Azji. Pierwszy przetarg został unieważniony z powodu astronomicznych cen. Miejski kosztorys wynosił 2,8 mld zł, ale w czerwcu 2008 roku hiszpańskie, niemieckie i austriackie koncerny budowlane zaproponowały niebotyczne kwoty. Najlepiej została oceniona przez komisję przetargową oferta Mostostalu Warszawa (należy do hiszpańskiej Acciony), która wynosiła 6 mld zł. Nie poznaliśmy za to w ogóle propozycji chińskiego konsorcjum, gdyż zostało z przetargu wykluczone.
Wtedy prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz ściągnęła do stolicy ekspertów z unijnego zespołu doradców Jaspers. Po tygodniach analiz uznali, że ekonomiczna stopa zwrotu tej inwestycji byłaby za niska na dofinansowanie z Brukseli. Innymi słowy: kwota była wzięta z Księżyca, a po jej podpisaniu Warszawa mogłaby nie dostać 900 mln zł dotacji z Unii. Pod koniec lipca przetarg unieważniono.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.