Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Pekińskie medale w Centrum Olimpijskim

ar 11-09-2008, ostatnia aktualizacja 11-09-2008 18:35

Repliki dziesięciu olimpijskich medali, wywalczonych w Pekinie przez polskich sportowców, osobiście odsłonili ich zdobywcy w Muzeum Sportu i Turystyki w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Na Ścianie Chwały Polskiego Sportu Olimpijskiego znajduje się obecnie 269 medali.

- Dzisiejsza uroczystość jest wyjątkowa - podkreśliła Iwona Grys, która w Muzeum Sportu przepracowała 35 lat, z czego 17 jako dyrektor. - To ewenement! Po raz pierwszy na ceremonii odsłonięcia zgromadzili się wszyscy medaliści. W poprzednich latach zawsze kogoś brakowało.

Kolekcję otwierają pierwsze, srebrne medale paryskich igrzysk wywalczone przez kolarzy torowych w 1924 roku (Franciszek Szymczyk, Jan Łazarski i Józef Lange - brakuje czwartego Tomasza Stankiewicza). Natomiast zamykają, także srebrne, zdobyte w Pekinie przez kajakarki Beatę Mikołajczyk i Anetę Konieczną.

Specjalne miejsce zajmuje ekspozycja 57 autentycznych medali igrzysk, ofiarowanych przez olimpijczyków, m.in. przez Stanisławę Walasiewicz, Ireneusza Palińskiego, Waldemara Baszanowskiego, Witolda Woydę, braci Józefa i Kazimierza Lipieniów, Ryszarda Szurkowskiego, Otylię Jędrzejczak czy Renatę Mauer.

- Mam nadzieję, że któryś z uczestników pekińskich igrzysk wzbogaci tę kolekcję - dodała Iwona Grys.

PAP

Najczęściej czytane