Nowa kopuła na tonach betonu
Świątynia Opatrzności Bożej – największy kościół w stolicy – budowana jest m.in. przez specjalistów od konstruowania mostów.
Potężna betonowa bryła, ze sterczącym w niebo lasem metalowych prętów. Wewnątrz gąszcz rusztowań i wielki żelazny parasol podtrzymujący tymczasowy sufit – tak wygląda obecnie Świątynia Opatrzności Bożej. Wczoraj budowę odwiedzili dziennikarze.
Obejście obiektu zajmującego pokaźną część sześciohektarowej działki zajmuje kilkanaście minut. Z wysokości 26 m (do takiej jest dociągnięta świątynia) rozciąga się widok na pola i nowe osiedla z Warszawą w dalszym tle.
W stolicy naj...
Największą świątynią w Warszawie był przez wiele lat kościół pw. św. Krzyża przy pl. Grzybowskim. W 1999 r. ustąpił miejsca ursynowskiemu kościołowi pw. Błogosławionego Władysława z Gielniowa. Teraz największa będzie Światynia Opatrzności Bożej. – I najwyższa – dodaje ks. Paweł Bekus, szef Centrum Opatrzności Bożej. – Wraz z kopułą i krzyżem będzie miała 42 m wysokości.
Część podziemna zbudowana jest na planie rotundy o średnicy 32 m, jest już gotowa w stanie surowym. Urządzono tu tymczasową kaplicę, są grobowce, m.in. ks. Jana Twardowskiego.– Ale na razie gości nie wpuszczamy. Tu jest wielki plac budowy – mówi rzecznik COB Sylwia Kabała.
Teraz, na wysokości 26 m, budowana jest część kulturalno--muzealna. – Pylony, które będą ją podtrzymywały, mają szerokość 25 m. Prace przy nich kontrolują specjaliści od budowy mostów – dodaje ks. Bekus.
Inne zwieńczenie
Na placu budowy pracuje 100 robotników. Ustawiono 80 tys. m sześc. rusztowań, ułożono 400 mkw. desek.
– Konstrukcja żelbetowa samej świątyni jest wykonana już w 92 proc. – wyjaśnia ks. Bekus.
Trwają prace nad zmianami dotyczącymi kopuły. – Miała być betonowa i pokryta blachą. A chcemy, by była lżejsza i lepiej oświetlona, więc niewykluczone, że zmienimy nieco technologię i projekt – wyjaśnia ks. Bekus, ale więcej szczegółów nie chce zdradzić.
Świątynia Opatrzności Bożej to wotum narodu za Konstytucję 3 maja uchwalone przez Sejm Czteroletni, ale nigdy niezrealizowane. Budowę rozpoczęto w 2002 r. według projektu Wojciecha i Lecha Szymborskich. W stanie surowym kościół ma być gotowy w 2010 roku.
Skomentuj ten artykuł
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.