Spektakle wymyślone przez publiczność

II Ogólnopolski Festiwal Sportów Teatralnych 321 Impro zacznie się w piątek w Konstancinie-Jeziornej.

źródło: materiały prasowe

+zobacz więcej

Sporty teatralne polegają na odgrywaniu tego, co widz chce zobaczyć. Aktorzy nie mogą się schować, nie mają też czasu na przygotowanie się. Widownia - niczym surowy sędzia - odlicza czas do występu: zaledwie 3 sekundy czyli „3, 2 , 1 impro" i start. W tym momencie aktorzy muszą zagrać scenkę, czyli rzucić wszystko na jedną kartę: ekstremalnie obnażyć się z intelektu, sprawności fizycznej i poczucia humoru, zagrać „z głowy" bohatera wymyślonego przez widownię, we wcześniej zasugerowanym miejscu. Może to być np. scena w windzie, albo Cezar i Muminek, czy szatnia sportowa po przegranym meczu.

W tym roku stolicą improwizacji w Polsce przez trzy dni będzie Konstancin. Zobaczymy tam m.in. kanadyjską grupę Uncalled For. Caitllin Howden i Anders Yates przyjadą razem z Collinem Munchem, aktorem i reżyserem , specjalistą od długich form improwizacji. Każdy z członków Uncalled For poprowadzi trzydniowe warsztaty z różnych dziedzin improwizacji, których efekty będzie można zobaczyć ostatniego dnia festiwalu na tzw. warsztatach pokazowych.

W tym roku rusza nowa formuła konkursowa - Scena Debiutów, na której zobaczymy grupy po raz pierwszy prezentujące się na 321 impro. Jak na sporty teatralne przystało, to widzowie festiwalu zadecydują o „nagrodzie publiczności", a laureata tej nagrody również zobaczymy w ostatnim dniu festiwalu.

Zaproszenie organizatorów przyjęły również grupy, które rok temu zaskarbiły sobie przychylność festiwalowej publiczności – m.in. W Gorącej Wodzie Kompani z ekipą 7x1, No Potatoes z Lublina, Fruuu z Zielonej Góry i związana z Konstancinem grupa Ab Ovo. Festiwal odbędzie się w Konstancinie przy ul. Żeromskiego 15. Bilety w piątek (godz. 19) kosztować będą 10 zł, w pozostałe dni (godz. 17) – 20 zł, a karnet na cały festiwal – 40 zł.