Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Urzędnicy nieugięci: nie będzie przejazdu?

mm 14-11-2011, ostatnia aktualizacja 14-11-2011 08:20

Mieszkańcy Ursynowa, którzy na Służewiec jeżdżą rowerem, mówią „dość” niebezpiecznej ulicy. Ale urzędnicy są nieugięci. Twierdzą, że miasto nie ma pieniędzy na przebudowę.

Rowerzyści chcą odnowienia tunelu przy Potoku Służewieckim, tak by można nim było jeździć także na dwóch kółkach. Pisaliśmy o tym pod koniec października. – Ta inwestycja jest dla wielu ludzi naprawdę kluczowa – mówił Piotr Soliński, którego dziecko codziennie przemierza na dwóch kółkach drogę ze Służewca do podstawówki na Ursynowie i z powrotem.

Po naszej publikacji dyrektor miejskiego Biura Drogownictwa Mieczysław Reksnis zwrócił się do Urzędu Dzielnicy Mokotów, by sprawie nadać „wysoki priorytet". – W najbliższym czasie nie będziemy w stanie sfinansować tej inwestycji – mówi Jacek Dzierżanowski, rzecznik Mokotowa.

– Robimy, co w naszej mocy, by ten przejazd powstał – dodaje Agnieszka Kłąb, rzeczniczka ratusza.

Tymczasem Zarząd Dróg Miejskich twierdzi, że budowa drogi rowerowej w tym miejscu byłaby zagrożeniem, ponieważ znajdowałaby się na terenie zalewowym.

– Nawet gdy ta ścieżka będzie zalana przez dwa tygodnie w roku, przez pozostały czas będzie służyć rowerzystom – ripostuje Maciej Sulmicki z Zielonego Mazowsza.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane