W porcie porządki. Ja Wisła zwleka
Znikają stare niszczejące łodzie, umacniana jest skarpa – ruszył remont Portu Czerniakowskiego. Czy opuści go fundacja Ja Wisła?
Znikają stare niszczejące łodzie, umacniana jest skarpa – ruszył remont Portu Czerniakowskiego. Czy opuści go fundacja Ja Wisła?
– W najbliższych dniach ogłosimy przetarg na pogłębianie portu – zapowiada Marek Piwowarski, pełnomocnik prezydent miasta ds. Wisły, odpowiedzialny za rewitalizację portu.
Ale prace już trwają. Wreszcie ruszyła naprawa skarpy przy bramie do portu, która osunęła się w czasie zeszłorocznej wysokiej wody.
Znikają też jednostki, które nie są w stanie pływać – tak zakłada plan. Na kawałki został już pocięty holownik „Tadek", trwa rozbiórka pływającego domku, który znajduje się przy siedzibie Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego.
A mieszkańcy barek gromadzą odpowiednie dokumenty, które poświadczą o tym, że są one w stanie pływać.
Pozostaje kwestia fundacji Ja Wisła, która dzierżawiła od miasta teren w porcie (umowa wygasła we wrześniu). Dwa tygodnie temu stowarzyszenie sprzątnęło dechy, na których organizowało imprezy. Do piątku na ląd miała zostać przeniesiona barka „Herbatnik" należąca do fundacji.
Mimo że w środę odbyło się spotkanie rady i zarządu Ja Wisły, do wczoraj nie wiadomo było oficjalnie, jak zachowa się organizacja. Miasto zaproponowało fundacji nowe lokalizacje, np. na Cyplu Czerniakowskim, ale Ja Wisła rozważała protest i walkę o pozostanie w Porcie Czernikowskim. – Podjęliśmy już decyzję, ale nie mogę jej zdradzić. Trwają prace nad uchwałą – wyjaśnia prezes Ja Wisły Przemek Pasek.
– Liczymy na to, że władze fundacji Ja Wisła zechcą z nami współpracować, opuszczą zajmowany bezumownie teren portu i usuną stamtąd barkę „Herbatnik" – mówi Agnieszka Kłąb, rzeczniczka prasowa ratusza. – Zaproponowaliśmy nowe lokalizacje z możliwością długoletniej dzierżawy na korzystnych warunkach. W zamian oczekujemy przestrzegania prawa i kontynuowania ciekawych działań nad Wisłą.
W porcie nie należy się jednak spodziewać szybkich zmian. Wciąż nie ruszyły prace przy stworzeniu miejskiego planu zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu. Inwestycje rozpoczną się tam najwcześniej za dwa, trzy lata.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.