Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Inwestor rozważy zmiany projektu

Janina Blikowska 04-04-2014, ostatnia aktualizacja 06-04-2014 07:08

Upubliczniono raport ONZ-owskiej agendy. Wynika z niej, że planowany przy pl. Zamkowym biurowiec zbyt silnie oddziałuje na teren Starego Miasta.

Budowa biurowca przy Senatorskiej cały czas trwa
autor: Krzysztof Skłodowski
źródło: Fotorzepa
Budowa biurowca przy Senatorskiej cały czas trwa

Po trzech miesiącach od inspekcji upubliczniono raport ONZ-owskiej agendy. Wynika z niej,  że planowany biurowiec zbyt silnie oddziałuje na teren Starego Miasta. Inwestor zapowiedział, że przeanalizuje i sprawdzi, co teraz da się jeszcze zmienić.

Budynek biurowo-usługowy spółki Senatorska Investment  powstaje przy ul. Senatorskiej między Miodową i Podwalem. Ma być gotowy w pierwszym kwartale 2015 r.

Gdy jesienią ubiegłego roku nieopodal placu Zamkowego ruszyły prace przygotowujące do budowy, o inwestycji zrobiło się głośno. Zaprotestowali obrońcy zabytków oraz społecznicy, którzy próbowali wstrzymać budowę. Prezydent miasta wydała taką decyzję, którą zaraz potem uchylił  jednak wojewoda.

Aktywiści powiadomili UNESCO, którego eksperci w grudniu gościli w Polsce. Wczoraj raport – efekt ich prac – resort kultury opublikował na swojej  stronie  internetowej.

Za duży w tej okolicy

Co w nim jest? – Plany oraz wizualizacje ukazują, że szerokość i wysokość elewacji biurowca jest potężna w porównaniu z szeregiem skromnych budynków po stronie północno-zachodniej. Potężne rozmiary będą konkurować z kamienicą Johna – podnoszą eksperci.

Ich zdaniem biurowiec konkuruje z zabytkowymi budynkami po obu swoich stronach i negatywnie wpływa na miejsce, które znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO.  – Nie jest zbyt późno na ingerencję w niektóre istotne elementy budynku, by zmniejszyć jego negatywne oddziaływanie – uważają eksperci.

Proponują m.in. zmniejszenie wysokości biurowca, zmianę rozmiaru dachu czy wyglądu elewacji. „Jeśli prace zaczną się natychmiast, możliwa będzie modyfikacja bez opóźnienia realizacji inwestycji"– można przeczytać w raporcie.

Czy inwestor posłucha tych sugestii? W komentarzu do raportu przesłanym do naszej redakcji zarząd Senatorska Investment dość dokładnie opisuje proces uzyskiwania pozwoleń, wszelkich konsultacji i poprawek dotyczących inwestycji. – Dzisiaj z powodu dezorganizacji stołecznych i krajowych urzędów oczekuje się od nas odpowiedzialności za cudze błędy – podkreśla spółka. Zwraca uwagę, że generalny konserwator zabytków poprzez media informuje, że będzie dążył do zmiany projektu.

– Chcemy, by ten budynek był dumą nie tylko naszą, ale też miasta i mieszkańców, dlatego pomimo absurdu sytuacji przeanalizujemy z projektantem sugestie eksperta i sprawdzimy, które z nich można wcielić w  życie na obecnym etapie inwestycji, tak by zmiany służyły wszystkim – podkreśla Senatorska Investment.

Ratusz sprawdza

A co miasto na ten raportu   UNESCO? – Chcemy bardzo dokładnie się z  nim zapoznać. Jest wielowątkowy, dotyka wskazań ogólnych, odnosi się do wielu dziedzin, m.in. planowania przestrzennego czy systemu ochrony konserwatorskiej – tłumaczy  Agnieszka Kłąb, rzecznik stołecznego ratusza.

Dodaje, że urząd już widzi, że z raportu jednoznacznie wynika, iż można budować w tym konkretnym miejscu.

W mieście wciąż trwa kontrola dotycząca prawidłowości wydania decyzji urbanistycznych i architektoniczno-budowlanych przez dzielnicę.

– Sprawdzamy wszystkie okoliczności wydania dokumentów pozwalających na rozpoczęcie budowy – mówi Kłąb.

Podkreśla, że  w wyniku niejednoznacznej sytuacji przy wydawaniu pozwolenia na budowę tego biurowca ratusz  przypomniał swoim pracownikom wydającym decyzję, że  w przypadku konfliktu interesów  powinni się wyłączać z takiego postępowania.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane