Maciej Zientarski może zostać przesłuchany
Dziennikarz motoryzacyjny zostanie przesłuchany przez prokuraturę prawdopodobnie pod koniec lipca. Podejrzewany jest on o spowodowanie wypadku, w którym w lutym 2008 r. zginął jego kolega, dziennikarz "Super Expressu". Wcześniej na przesłuchanie nie pozwalał stan zdrowia Zientarskiego.
Prokuratura otrzymała (...) opinię. Wynika z niej, że aktualny stan zdrowia Macieja Z. pozwala mu na branie udziału w czynnościach postępowania karnego, z pomocą prawną - informuje rzeczniczka prokuratury okręgowej Monika Lewandowska. Opinię wydali psychiatrzy, neurolog i psycholog kliniczny.
Decyzja o wznowieniu śledztwa musi jednak wpierw się uprawomocnić. Nastąpi to po siedmiu dniach od dostarczenia Zientarskiemu decyzji prokuratury, pod warunkiem, że nie będzie on składał zażalenia.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego śledczy ustalili, że to on prowadził ferrari, które jadąc z prędkością znacznie większą niż dozwolona, straciło przyczepność i uderzyło w filar wiaduktu na warszawskim Mokotowie. Samochód rozpadł się i stanął w płomieniach. Na miejscu zginął Jarosław Zabiega. Zientarski był długo w stanie śpiączki.
Za nieumyślnie spowodowanie wypadku, którego następstwem jest śmierć innej osoby, grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Przeczytaj o opisywanym wypadku.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.