Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Bronić szkoły i reduty przed wyburzeniem

Izabela Kraj 06-05-2009, ostatnia aktualizacja 07-05-2009 14:44

Absolwenci Liceum św. Augustyna zamierzają bronić przed rozbiórką budynku dawnej szkoły, z którego rok temu zniknęła tablica upamiętniająca powstańców.

Tablica upamiętniająca śmierć ucznia szkoły, bestialsko zamordowanego Bohdana Piaseckiego
autor: Kuba Kamiński
źródło: Fotorzepa
Tablica upamiętniająca śmierć ucznia szkoły, bestialsko zamordowanego Bohdana Piaseckiego

Na sobotę 9 maja o godz. 9 planują pikietę przed budynkiem swojej dawnej szkoły przy al. Niepodległości 52. – Przyjdziemy pomalować naszą szkołę. Każdy z uczestników dostanie metr muru – zdradza nam jeden z organizatorów happeningu, również były uczeń LO p.w. św. Augustyna, grafik Wojciech Sobolewski.

Gmach o bogatej historii – jedna z najlepiej zachowanych redut powstańczych na Mokotowie, tzw. Pudełko – wkrótce ma zniknąć z powierzchni ziemi. Na jego miejscu deweloper (IS-Poperty) zamierza postawić blok mieszkalny z częścią biurowo-usługową.

Kiedy dokładnie rozpocznie się rozbiórka, nie wiadomo. Trwa spór sądowy o ten teren. Jednak już w ubiegłym roku ze ściany budynku zniknęła tablica upamiętniająca żołnierzy pułku Baszta, którzy zginęli tu w czasie Powstania Warszawskiego. Wisiała tam od 1989 r. Wpisana jest do rejestru w ratuszu jako miejsce pamięci. – Jeśli nie wiadomo, kiedy budynek ma być wyburzony, po co było zdejmować tablicę? Można to przecież zrobić w ostatniej chwili. Ale być może chodzi o to, by ludzie zapomnieli o tym miejscu – ocenia Wojciech Sobolewski. I zapowiada: – Chcemy więc podkreślić, że nie zapomnimy. Zwłaszcza my, absolwenci LO św. Augustyna.Chcą przekonać administratora budynku, by tablica przed kolejną rocznicą Powstania Warszawskiego z powrotem trafiła na mur.

W sobotę w pustym miejscu powieszą napis: „Tu 44 powstańców straciło życie i tablicę”. Organizatorzy nie umieją przewidzieć, ile osób może przyjść na taki happening. – Jeśli będzie nas troje, pewnie damy spokój, ale 300 osób to już siła. Spróbujemy coś zdziałać – stwierdza Sobolewski. Absolwenci skrzyknęli się podczas smutnej uroczystości, gdy przyszli na pogrzeb byłego dyrektora szkoły – Zdzisława Piaseckiego. Zmarł w Wielki Piątek. Byli uczniowie uruchomili też stronę www.trzystu.pl, gdzie nawołują: „Ratujemy mury! Przyjdź z rodziną. Ubierz się na roboczo. Przynieś farbę, gwizdek, transparent. Zamienimy gmach szkoły w Dzieło Sztuki. Dobra narodowego chyba nie wyburzą?!”.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane