Uratujmy Łatkę
12-letnia łaciata klacz czeka na rzeź, ale jest jeszcze szansa na jej uratowanie. Gdyby udało się wykupić ją z rąk handlarza końmi, mogłaby pomagać w leczeniu dzieci.
N a Łatkę i Milkę trafiliśmy, szukając kucyka dla dzieci – opowiada Krystyna Urbanek z fundacji Centaurus, zajmującej się ratowaniem koni prowadzonych na rzeź. – Wypatrzyliśmy je w stadzie koni w stadninie pod Sochaczewem. Stały wtulone w siebie.
Zwierzęta czekały na ubój. Łatka miała ogromną ranę na pachwinie, a Milka raka kopyta.
Milki nie ma już w stadzie. Nie udało się jej uratować przed rzezią. Ale jest jeszcze szansa na życie dla Łatki. Gdyby udało się ją wykupić, mogłaby dołączyć do grona koni pracujących w hipoterapeutycznych ośrodkach.
Cena życia Łatki to 2,3 tys. zł. Transport do stajni i leczenie ok. 3 tys. zł. Fundacja Centaurus nie ma takich pieniędzy.
– A każdy dzień to dla tego zwierzaka ogromne katusze – tłumaczy Urbanek. – A przecież może stać się dniem rozpoczęcia leczenia i przybliżyć konia do roli terapeuty.
Według specjalistów, hipoterapia jest pomocna m.in. w leczeniu mózgowego porażenia dziecięcego i stwardnienia rozsianego. Hipoterapię stosuje się też do rehabilitacji dzieci upośledzonych umysłowo i z zaburzeniami emocjonalnymi.
– Kontakt ze zwierzętami kształtuje emocje dzieci – tłumaczy psycholog Hanna Haupt. – Uczy odwagi, empatii i odpowiedzialności, bo hipoterapia to nie tylko jeżdżenie na koniu, ale także dbanie o niego – zaznacza Haupt. – Poza tym jazda konna niesamowicie dobrze oddziałuje na kręgosłup. Jeśli dziecko jest w dobrej formie, to jest inny przepływ informacji między rdzeniem kręgowym a mózgiem. A to wpływa na emocje człowieka.
Ośmioletnie, cierpiące na nieuleczalną mukowiscydozę, Daria i Maria, podopieczne warszawskiej fundacji spełniającej marzenia Dziecięca Fantazja, otrzymały w prezencie klacz Jamajkę. – Odkąd córki regularnie jeżdżą na koniu, poprawiła się im kondycja płuc. Są szczęśliwsze, nie mają przykrych myśli, bo nie myślą tak dużo o chorobie. Jamajkę traktują jak członka rodziny – mówi mama bliźniaczek Małgorzata Umerle.
*jak pomóc?Osoby, które chcą pomóc w uratowaniu Łatki, mogą wpłacić pieniądze na konto: PKO BP 151020 5226 0000 6002 0220 0350. Można także wysłać SMS na nr 79880 o treści: ISR. KONIE (cena 10,98 z VAT). Dodatkowe informacje na stronie internetowej: www.centaurus.org.pl.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.