Chodź nad Wisłę, czyli co warto zobaczyć
Wyspy, plaże czy łęgi? Warszawiacy mogą sami wskazywać ciekawe miejsca nad rzeką. W sobotę poszukiwali ich z pochodniami w rękach.
Tuż przed zmrokiem grupa około 50 osób zebrała się przed wejściem do ogrodu zoologicznego. Stamtąd z pochodniami w rękach wyruszyli na ponad dwugodzinny spacer brzegiem Wisły.
– Tu w XVI wieku stał most, a tu w 1945 r. wybudowano kolejny. Obydwu już nie ma – opowiadał Przemek Pasek, szef fundacji Ja Wisła.
Sobotnia przechadzka, która zakończyła się przy pomniku Syrenki, była jednym z pierwszych działań mających zachęcić warszawiaków do współpracy przy wytyczaniu nadrzecznej ścieżki edukacyjnej.
– Chcemy pokazać różnorodność Wisły z kilku perspektyw – mówi Pasek i przekonuje mieszkańców miasta do zgłaszania swoich propozycji. Opisy już dziś można nadsyłać na adres: fundacja@jawisla.pl.
– Szukamy miejsc i obiektów ważnych ze względu na ich walory przyrodnicze czy kulturalne. Punktów, które warto polecić nie tylko miłośnikom Wisły, lecz także tym, którzy nigdy nie widzieli rzeki z bliska, a chcieliby się czegoś ciekawego dowiedzieć lub miło spędzić czas – dodaje Pasek.
Zgłoszone do projektu „Chodź nad Wisłę“ miejsca zostaną umieszczone na internetowej mapie. Do końca roku będzie ona dostępna na stronie www.jawisla.pl. Z czasem znaleźć się tu mają także scenariusze tras dla opiekunów grup szkolnych.
Ścieżka, ciągnąca się po prawym i lewym brzegu rzeki, będzie mieć ok. 60 km. Nad opracowaniem jej koncepcji czuwają już specjaliści. W ubiegłym tygodniu szkolili oni wolontariuszy, którzy wkrótce sami poprowadzą wycieczki.
– Projekt ma charakter wieloletni, ścieżka może się zmieniać. Jednak już dziś trzeba przekonać mieszkańców, że nad Wisłę warto iść.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.